Data: 2007-10-01 10:00:17
Temat: Re: Jak uczyć dziecko religii?
Od: "Chiron" <eleuzis@no_spam.polbox.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz Dryjanski" <T...@s...o2.pl> napisał w
wiadomości news:fdmj91$i92$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przeczytałem ostatnio Dawkinsa "The God Delusion", wpadły mi również
> zalecenia Watykanu dla katechetów, rozsztrzygające ich wątpliwości czy
> mają uczyć dzieci religioznawstwa porównawczego, czy ewangelizować - i
> obie lektury razem wzięte skłoniły mnie do wniosku, że lepiej będzie,
> jeśli sam będę uczył swoje dzieci religii.
> Mam sporo doświadczenia w pracy z dziećmi 7-11, niemałą wiedzę z dziedziny
> której chcę uczyć, ale zupełny brak doświadczenia w prowadzeniu lekcji.
> Stąd pytanie o metodologię, wybór tematów, przebieg lekcji itp, dla
> sześciolatka.
> Czy możecie polecić jakieś dobre źródła?
Problem w tym, że nauka religii jest specyficzna- tak, jak każda inna. I
tak- uczeń może nauczyć się wszelkich potrzebnych regułek z fizyki- ale nie
będzie umiał rozwiązać najprostszego fizycznego problemu- nie będzie to
uczeń umiejący fizykę. Ktoś, kto potrafi jednym tchem wymienić dzieła
Picassa a nie potrafi malować ani odróżnic ręki DaVinci od jego ucznia- nie
będzie plastykiem. A jak jest z religią? Czy np dziecko praktykujące kult
szatana i potrafiące wymienić jednym tchem wszystkich apostołów oraz ile lat
żył Noe będzie dobrym uczniem z religii? Oczywiście- nie. Religia opiera się
na czuciu. Bóg jest niepoznawalny. Religia, żeby zbliżyć nas do prawdy o Nim
operuje symbolami (by użyć tu naukowego podejścia:-:). ). IMHO powinieneś
zadać sobie między innymi pytanie, czy Ty czujesz istotę Boga- i potrafisz
ją przybliżyć swojemu dziecku. Inna sprawa- to praktykowanie wiary. Umiesz
mu to przekazać?
Chiron
|