Data: 2016-06-24 01:28:58
Temat: Re: Jak walczyć ze strachem?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 23 Jun 2016 00:52:39 +0200, Animka napisał(a):
> W dniu 2016-06-21 o 00:37, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 20 Jun 2016 16:13:31 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2016-06-20 o 14:28, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 19 Jun 2016 22:59:31 +0200, Animka napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2016-06-19 o 13:25, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 19 Jun 2016 01:28:05 +0200, Animka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2016-06-15 o 01:25, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Tue, 14 Jun 2016 23:11:43 +0200, Trefniś napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W dniu .06.2016 o 22:26 samya <s...@p...onet.pl> pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> (...)
>>>>>>>>>> Gdybym zarabiala tyle, co "miniminister" Ziobro, zrobilabym zlecenie
>>>>>>>>>> stale na wybrany cel harytatywny. I zapewne bym sie tym nie chwalila....
>>>>>>>>> "Gdybyśmy mieli blachę, robilibyśmy najlepsze konserwy na świecie. Ale nie
>>>>>>>>> mamy też mięsa."
>>>>>>>> W dodatku wobec takiej krytyki p. Ziobry ze strony samyi to dziwne, że, w
>>>>>>>> swej obecnej sytuacji materialnej, kiedy (zapewne) zarabia ona wielokrotnie
>>>>>>>> mniej niż on, ona nawet nie zakłada najmniejszego choćby datku
>>>>>>>> charytatywnego ze swej strony z powodu tychże wielokrotnie mniejszych
>>>>>>>> możliwości - a przecież jej zlecenie stałe mogłoby być odpowiednio
>>>>>>>> mniejsze, niż zlecenie pana Ziobry, co nie znaczy, że taka "mała" pomoc
>>>>>>>> jest bez znaczenia dla kogoś, kto np nie ma na chleb! Można przecież
>>>>>>>> pomagać nawet samemu będąc w gorszej sytuacji materialnej, bez czekania na
>>>>>>>> lepsze zarobki i porównywania swych na wodzie pisanych zamiarów z faktami
>>>>>>>> dokonanymi u p. Ziobry, po prostu zachowując odpowiednią skalę swego datku.
>>>>>>>> Przypowieść biblijna o wdowim groszu uczy, że grosz dany ze szczerego serca
>>>>>>>> przewyższa wagą intencji górę złota od bogacza 333333-]
>>>>>>> Ja przelałam parę zł na konto fundacji KONI ochronionych przed rzeźnią.
>>>>>>> Przysłali mi po jakimś czasie przepiękne podziękowania i zdjecia tych
>>>>>>> koni na wybiegu, na trawce. Aż się poryczałam!
>>>>>>> Gdybym miała szmal to co miesiąc bym przelewała. Na razie jestem spłukana.
>>>>>> Ładnie Cię robią w konia, niestety.
>>>>> Nie robią. Reportaży sporo w telewizji było. Jest strona internetowa.
>>>> I czego to dowodzi? - tylko tego, że jesteś pokoleniem medialnym, "co w
>>>> gazecie napisali, to widać prowda".
>>>>
>>>>> http://www.jednorozec.eu/wp/historia/
>>>>> http://ratujkonie.pl/
>>>> ratujdzieci.pl
>>> Za mało mnie na tyle dzieci :-(
>> Dlaczego "za mało" Cię na to, a na konie nie?
>> //ret.
> Tak, ale na konie już jakiś czas nie przelewalam pienidzy.
Przelej 5 złotych na dzieci - to będzie zupełnie OK. Nie oceniaj siebie wg
wysokości (tu: niskości akurat) kwoty, jaką jesteś w stanie podarować, nie
jesteś gorsza od tych, co dają tysiące.
|