Data: 2016-06-24 01:30:06
Temat: Re: Jak walczyć ze strachem?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 23 Jun 2016 00:57:48 +0200, Animka napisał(a):
> W dniu 2016-06-21 o 00:36, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 20 Jun 2016 16:06:35 +0200, Animka napisał(a):
>>
>>> W dniu 2016-06-20 o 14:30, Ikselka pisze:
>>>>> Lubię kapustę kiszoną z kminkiem. Tylko, że teraz się nigdzie nie kupi
>>>>>> normalnej kapusty kiszonej nawet bez kminku.
>>>>>> Natomiast surówki na słodko to można kupić w każdym sklepie. Ja nie kupuję.
>>>> Ja TEŻ nie. Tzn ze dwa razy kupiłam, ale się brzydziłam podać. Potem
>>>> wyczytałam, ile e. coli w tym bywa...
>>> O! Teraz to juz nigdy się nie pokuszę nawet na najladniej wyglądającą w
>>> pojemniczku.
>> ....nie mówiąc już o nawalonych tonach konserwantów - no zrób w domu surówkę
>> czy sałatkę i niech Ci TEŻ wytrzyma prawie tydzień...
>>
>>
>> https://www.google.pl/search?q=sur%C3%B3wki+and+kons
erwanty&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b&gfe_rd=cr
&ei=O25oV_m3B-ev8wflyoHICQ
>>
>> Co do bakteriologii - poniżej link, pod którym firma wykonuje badania.
>> Jesli ktokolwiek twierdzi, że niepotrzebnie, bo kupne suróweczki i sałatki
>> są zawsze OK, to niech się zastanowi, po co takie "niepotrzebne" badania są
>> w ofercie, skoro rzekomo nie ma zapotrzebowania:
>>
>> "Badania mikrobiologiczne:
>>
>> Między innymi: sałatki, surówki, produkty owocowe, warzywne, owocowo-
>> warzywne, półprodukty owocowe i warzywne, itp.
>>
>> - liczba Listeria monocytogenes
>> - obecność Salmonella spp.
>> - liczba Escherichia coli
>> - obecność bakterii z grupy coli
>> - liczba gronkowców koagulazo-dodatnich
>> - liczba pleśni i drożdży
>> - liczba bakterii tlenowych mezofilnych
>> - bakterie beztlenowe przetrwalnikujące
>> - Bakterie kwaszące typu mlekowego "
>>
>> http://www.jars.pl/owoce_warzywa_i_ich_przetwory.htm
l
> Ok, Nie tknę już.
I bardzo dobrze.
> Jak robię surowke z kapusty cukrowej to więcej jej zjem przy szatkowaniu
> niz po zrobieniu. Bardzo lubie surową.
Bo wiesz, co dobre :-)
Ja zawsze zjadam głąb i ten cały młodziutki środek :-)
|