Dnia Sat, 6 Oct 2007 14:14:04 +0200, Szpilka napisał(a):

> Zreszta na poważnie się zaczęłam zastanawiac nad tą klasą integracyjną, sa w
> niej 2 nauczycielki, mniej dzieci, i wydaje mi się że każde dziecko ma
> większe szanse że podejdzie się do niego indywidualnie a nie masowo. No i ta
> szkoła ma bardzo dobre opinie, pod względem poziomu nauczania jak i opieki
> okołoszkolnej (psycholodzy, reedukatzorzy itp)

Ale tylo wtedy gdy Twoje dziecko będzie jako "integracyjne". Na to, że
nauczyciel wspomagający podejdzie do Twojego dziecka i pomoże nie
liczyłabbym w chwili gdy ma np. czwórkę swoich. Moja wspomagająca jest
rewelacyjna, ale ma tak absorbującą swoją czwórkę, że choćby chiałan nie da
rady podejść do innych. Jednie jest jeszcze ten plus, że drugi nauczyciel
ma wtedy mniej dzieci jakgdyby dla siebie. Rok temu byłam sama i miałam 22
w tym dziecko systemem szkoły specjalnej. Obecnie jesteśmy dwie mamy
"integracyjnych" i 12 pozostałych.
--
Elżbieta