Data: 2003-11-20 11:19:52
Temat: Re: Jak zrozumieć i... ( długie)
Od: "Kasia" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Prawda, prawda, ale ....., no wlasnie...., zdrowe, piecioletnie dziecko,
> w/g mnie nie stanowi takiego "zagrozenia", niemniej, ni dziwie sie, ze
Kasia
> czula sie bardziej potrzebna dziecku niz mezowi, maz jest dorosly i jako
> taki, powinien zadbac o swoje potrzeby, brak mu czegos to niech porozmawia
z
> KAsia...
Wiesz, co najbradziej mnie zabolało w tym, że ja muszę podejmować różne,
czasami bardzo banalne decyzje np co robimy w niedzielę bo TZ nie bedzie
decydował - a jesli ja czegoś nie wymysle to siedzimy cały dzien w domu a
potem pretensja ze taka niedziela nudna - a na necie cały czas jakiś laskom
proponuje wyjścia na grilla, na spacer itp.
Wkurzam się, stałam się oschła nerwowa, nie mogę zmusić się na beztroską
zabawę z dzieckiem, i czuje coraz bardziej że poprzez to robię się
wariatką, nie mogę się uspokoić
> > > Należało raczej na spokojnie zapytać go o to, dając do zrozumienia że
> jesteś
> > tym zaniepokojona i oczekujesz jakichś konkretnych wyjaśnień - masz do
> tego
> > pełne prawo. Ale u diabła - nie metodą "scen"
>
> oj tak, ale juz nie wykasuje tego co napisalam powyzej , tu myslimy bardzo
> podobnie :-)
myślisz ze nie próbowałam ???
on mi cały czas odpowiada ze jestem głuptasem ze w ogóle tak mysle
> > > Jak mam rozumieć jego zapewnienia o tym ze jestem jedyna dla niego, że
> > > bardzo mnie kocha etc a koniecznie szuka rozrywki w necie z innymi
> > laskami,
> > > mówiąc im zupełnie coś innego?
> > > Jak traktować jego słowa - bo ja już się pomału gubie
> >
> > Jest to IMHO możliwe... też koresponduję w necie z kilkoma kobietami
> > (przynajmniej za takowe się podają te osoby) - tematyka rozmów jest
różna,
> > czasem intymna, ale raczej na zasadzie wymiany poglądów a nie
> "podgrzewania
> > się" -
>
> no dobrze, ale chyba nie doczytales o czym pisze Kasia, bo jesli facet
pisze
> innym kobietom zupelnie cos innego niz mowi Kasi, to znaczy ni mniej ni
> wiecej, ze kogos oszukuje, ciekawe kogo ???
WŁAŚNIE KOGO??
> BTW, ty tez piszesz zupelnie co innego niz mowisz zonie ??, bo to moze
> powszechna praktyka.........
>
Nie wiem czy powszechna, ale ja jestem przerażona, tym że człowiek któremu
ufałam bezgranicznie, mnie okłamuje
Kasia
|