Data: 2016-09-09 21:25:29
Temat: Re: Jak żyć, co jeść?
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-09-09 20:50, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
>>>> Paprykarz, gotowe przyprawy, kurczak po chinsku (z mrozonki ?) to
>>>> akurat
>>>> rzeczy, ktorych osoby karmiace powinny sie raczej wystrzegac.
>>>
>>> Pod pojęciem paprykaż nie rozumiem puszki rybnej z ryżem, ale danie z
>>> książki kuharskiej coś jak paprykowy gulasz z indyka, cielęciny itp.
>>
>> Ja wiem, ale papryka w czasie karmienia tez nie jest wskazana...
>
> Dziwne, małe dzieci bardzo lubią podjadać słodkie gatunki papryki.
Te bezzębne to chyba podsysać.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|