Data: 2011-05-09 15:21:41
Temat: Re: Jaka sól?
Od: "Psot" <p...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:4dc7c7e8$0$2436$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 08-05-2011 18:07, Psot pisze:
>> Sól to podstawa żywienia.
>
> No patrz, a ja głupia myślałam, że węglowodany i białka.
>
> Kilo soli na obiad? Smacznego!
>
>
> --
> Maddy
Weglowodany? Można nie jadać i być zdrowym więc jaka to podstawa? Eskimosi
onegdaj poza niewielką ilością glonów nie spozywali tego co nazywasz
podstawą.
Natomiast wodę każdy pije, sól zjada więc to jest podstawa bez wątpienia. A
niestety wiedza na temat tych artykułów jest marna.
Moim przedmówcy określają, że sól "to zło". Nie zgadzam się z tym i wobec
informacji jakie porównałem w ostatnim czasie stwierdzam, że są to hasła tak
samo bezargumetowe [przynajmniej dla mnie], jak "Cukier krzepi" , "Margaryna
mleczna, tania zdrowa i pożywna" , "Pij mleko będziesz wielki" i masa
podobnych...
Tłuszcz szkodzi, sól zabija, cholesterol zapycha żyły i śmierć szybka, pij
wody mineralizowane a najlepiej z magnezem, łykaj witaminy z apteki,....
Nie trafiają do mnie te hasła i uważam je tylko za hasła. Kupę lat
ograniczałem sól, ale uważam to za sporu błąd żywieniowy i zamierzam zmienić
nawyki.
A co do soli...proponuję tym przedmówcom którzy opierają swoją wiedzę na
jakiś zródłach podać jakieś argumenty, o wielkiej szkodliwości soli z
podaniem żródła. Ja w necie sporo sprawdzałem, ale teraz mam tylko pod reką
ksiazkę Nieumywakina i on podaje, że dla prawidłowej pracy organizmu należy
przyjmować poza pokarmami które zawierają sól, 2-3 g soli.Razem z solą w
potrawach to ma być 3-4 g.
Psot
|