Data: 2006-01-26 15:15:29
Temat: Re: Jaka zmywarka?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 26 Jan 2006 15:35:20 +0100, Tatiana
<yennefer12*antyspam*@go2.pl> wrote:
>Dnia Thu, 26 Jan 2006 14:57:01 +0100, Waćpanna lub waćpan richo nazca, w
>wiadomości <news:drakhr$k7p$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
>
>> Na więcej też wystarczy tylko trzeba częściej.
>
>45 cm? Chyba musiałabym zmywać po kazdym posiłku :)
To ile Wy talerzy zuzywacie i ile Was? Bo ja zanabywam taka na 9
settings czyli chyba talezry, to dla nas wystarcza (ilosc
oscyluje miedzy 2 dos oszczednymi zastawowo a trzema - trzecia
osoba zuzywa 1843645 kubeczkow do herbaty etc etc. Moze sobie
maszyna myc czesciej, bylebym ja nie musiala (ta trzecia osoba za
duzo podrozuje jak na bycie regularna zmywarka), Indesit to
bedzie, co ma 3 A ale o pare za duzo decybeli, a nie bedzie do
konca zabudowana, trudno, cos za cos. Na razie i tak moja
nawieksza przyjaciolka jest suszarka do ubran...ilosc prasowania
zmalala w sposob drastyczny (co nie oznacza, ze za chwile nie
pojde stac i prasowac przez 3 godz - troszke sie nazbieralo
jakby...a moze mamy za duzo strojow?)
Pierz, nagle z duza iloscia maszyn kuchennych (slaba wola
spowodowala, ze po tym pisaniu o maszynach do makaronu, to
poszlam na ebay i kupilam. Nie Atlasa 150, bo nie wiedzialam za
ile pojdzie tylko taka, co mi jak najszybciej przywioza i nie
powiem - faworki wyszli swietne i jak szybko! teraz bedziemy
testowac makaron
p.s. A kartofle na placki i tak tre na tarce, ale dziwota :P
K.T. - starannie opakowana
|