Data: 2010-01-05 23:44:51
Temat: Re: Jaki czytnik newsów z dobrym KFem ?
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
...
>>> To znaczy: nie można ocenić człowieka. Nigdy. Każda ocena będzie
>>> nieuzasadniona- krzywdząca lub na wyrost. Można natomiast oceniać
>>> jego konkretne czyny, czy tak?
>> nie można?! a jak nie można, to ja sobie pooceniam.
> Ostatnio słyszałem opowieść człowieka, który był przy śmierci pewnego
> mnicha. Mnich miał świadomość, że odchodzi, ale wydawał się bardzo
> radosny. W końcu ktoś go zapytał o przyczynę tej radości: staję przed
> Panem. Cieszę się, że jedną z pierwszych nauk, jakie odebrałem od
> rodziców było, aby nigdy nie osądzać ludzi. I tego się trzymałem całe
> życie. A Jezus powiedział przecież, żeby nie sądzić nikogo- to i nas
> nie osądzą. Czegóż więc mam się bać? Opowiadał to mój wujek, ksiądz.
> Dodał, że to już było dość dawno temu, ale często sobie o tym
> przypomina, kiedy źle o kimś pomyśli. Pooceniaj, pooceniaj...
Jak to czytam, to widzę pomieszanie z poplątaniem. Naprawdę trudno nie
zdawać sobie sprawy, że oceniać ludzi nie tylko możemy, ale musimy (my,
gatunek ludzki), bo nie mamy innego wyjścia. No kogo nie spojrzysz, w jakiś
sposób go oceniasz. Jeśli ten się odezwie, wprowadzasz do oceny jego osoby
dodatkowe informacje i oceniasz ponownie. Jeśli ów nawiąże z Tobą
jakakolwiek relację, masz kolejne dane do zweryfikowania poprzedniej oceny i
sklecasz ocenę kolejną pełniejszą. Zawsze będziesz robił to na podstawie
wiedzy o jego czynach i wyglądu.
Żebyś nie wiem jak długo powtarzał, że umiesz oddzielić człowieka od czynów
jego - to i tak świadomie czy nie będziesz każdą osobę, na którą natkniesz
się w życiu, oceniał. Taka jest nasza natura. Gdybyś nie miał tej zdolności
oceny na postawie wyglądu i czynów - wylądowałbyś w wariatkowie, bo nie
sposób dla utrzymania własnej psychicznej równowagi nie zbadać danej
sytuacji w relacji z drugim człowiekiem. Zawsze.
Twój wujek ksiądz miał niewątpliwie rację, jeśli chciał przekazać Ci zasadę
NIEWYCIĄGANIA POCHOPNYCH WNIOSKÓW na podstawie niedostatecznej wiedzy o
drugim człowieku. "Nie osądzać" jest innym pojęciem niż "nie oceniać", choć
niektórzy te pojęcia mylą ze sobą w potocznej mowie na codzień. Osądzanie
pociąga za sobą wygłaszanie opinii i odpowiedzialność za skutki tej opinii.
I tu się zgadzam, że rozumny człowiek powinien powstrzymywać się od
publicznego wydawania opinii o kimś, o kim ma niedostateczną wiedzę lub nie
jest do tego społecznie uprawniony (nie jest sędzią, prokuratorem czy
rozjemcą).
--
Szęśliwego Nowego Roku
*michał*
|