Data: 2010-01-06 10:56:29
Temat: Re: Jaki czytnik newsów z dobrym KFem ?
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Redart" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hi1m0t$hqf$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hi1jal$p0g$1@news.interia.pl...
>
>> "Nie oceniaj ludzi tylko zachowania" widzę też jako chwyt
>> socjotechniczny. Pozwala on na zmniejszenie dysonansu poznawczego w
>> różnych sytuacjach. To np. wyrafinowana technika "ratunkowa" mempleksów,
>> w sytuacji, w której np. zgadzamy sie z jednymi memami, a pozostałe budzą
>> w nas mieszane uczucia.
>>
>> Zresztą umiejętnie stosowana ma IMO zdecydowanie szersze zastosowanie
>
> Choć nie jest mi swojskie pojęcie mempleksu (a co to właściwie ? ;)
> i generalnie nie posługuję sięterminologią memów, nie do końca się
> w niej czuję - to się z tobą zgadzam ;)
> "Zakaz oceny" nie jest ideą samą dla siebie, ale jedynie podpowiedzią,
> że komunikaty muszą być tak sformułowane, by odbiorca je udźwignął,
> przyjął. Czyli, by, jeśli jest konflikt - konflikt ten 'wciągnął w siebie'
> i rozwiązał, a nie pozostał na poziomie 'to nie moja sprawa' ;)
>
> Powiedziałeś 'zmniejszenie dysonansu poznawczego', ja bym, od innej nieco
> strony strony powiedział 'by powstały dysonans poznawczy nie został
> prostym trickiem wypchnięty na zewnątrz' - by powstały konflikt pozostał
> w przestrzeni wewnętrznej obróbki, a nie przekształcił się w pozycję
> jednostronną, 'atakowaną', nie biorącą odpowiedzialności.
>
> Natomiast niektórzy ludzie, czy też ludzie w konkretnych relacjach (to bym
> podkreślił)
> nie mają żadnego problemu z przyjmowaniem od innych bardzo ograniczonych,
> oceniajacych komunikatów. To oznaka pewnej dojrzałości. Np. w relacjach
> rodzinnych typu zapracowane, dorosłe, nowoczesne dziecko/wnuk, które
> jest narażone na niereformowalnego, coraz bardziej dziwaczejącego na
> starość,
> zgredliwego, krytycznego dziadka/potem rodzica ;)
> Taką mendę, co się do wszystkiego musi wtrącić, do wszystkiego przyczepić
> i ciagle poprawić coś, czego nie udało się poprawić, kiedy był na to czas
> (jeśłi w ogóle było coś do poprawienia, czy moze jednak tylko do
> pomarudzenia) ;)
On nie przyjmuje komunikatów: "ty zawsze byłeś i pozostaniesz
nieudacznikiem, dlatego teraz znów ukradli ci portfel". Jeśli jest dojrzały-
wybaczy. Ewentualnie coś dla siebie z tego "wyłowi"- np: to prawda, znów mi
ukradli portfel- więc powinienem się zastanowić, dlaczego? Chyba zbyt mała
wagę przykładam do pieniędzy".
Jednak nie zaakceptuje tego- ani świadomie, ani podświadomie, że zawsze był
i pozostanie nieudacznikiem. Podkreślam, że chodzi tu o osoby emocjonalnie
dojrzałe.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|