> bo nigdy nie używaliście porządnych garnków stalowych, zaręczam ze
> szybciutko zmielilibyście zdanie

Nie masz racji. Uzywalem przez pare lat Zeptera, uzywalem w domu przez ponad
3 lata jakis wynalazek typu "Germania'' czy cos w tym stylu. Generalnie nie
stwierdzam, zeby byly lepsze od moich.
Te germania w ogole gorsze (pewnie jak te maybachy beda), bo wystarczylo, ze
postawilem maly garnek na wieksza grzalke gazowa i problem: plastikowe
raczki sie roztopily i plastik pociekl w dol.

Zarowno w zepterze jak i w tych innych rozwalily sie uchwyty na przykrywkach
(te z termometrem).

Garnki stravily blask i duzo bardziej widoczne
zarysowania/zadrapania/przypalenie od spodu.

Kolezanka ma berghoffa i tez nic nadzwyczajnego. Poprostu GARNEK.
Nie znalazlem ani jednego argumentu DODATKOWEGO za tymi wlasnie garnkami. W
ogole stwierzdzilem, ze bede unikal wszelkiego rodzaju blyszczacych naczyn w
kuchni.