Data: 2012-05-19 08:58:29
Temat: Re: Jakie pastylki do zmywarki - niedomyte sztućce i białe kubki po herbacie
Od: Przesmiewca <p...@v...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>Ja też zmywam w zwmywarce drewniane łyżki, łopatki, szpatułki kuchenne i
>deski - deski oczywiście tylko z litego drewna. Niby co miałoby być w tym
>nie tak. Moja najstarsza drewniana deska myta w zmywarce ma jakieć 5 lat i
>nic jej nie jest, jest po myciu bielutka i czyściutka. Zapyziałe drewniane
>deski czy inne przybory kuchenne u mnie nie mają racji bytu.
To sie stanie, ze drewno pod wplywem wysokiej temp. i wody pecznieje
i wchlania wode. Zeby to jeszcze wode - ale myjesz w ostrej chemii ktora,
potem zostaje w srodku drewna, bo powierzchowne plukanie nie wymyje
jej spod powierzchni. Dzieki za taka deske.
No chyba, ze twoja decha jest juz tak nasaczona chemicznym impregnatem,
ze rzeczywiscie mozna ja godzinami moczyc we wrzatku. Ale to wtedy na jedno wychodzi.
|