Data: 2016-01-16 22:59:57
Temat: Re: Jazda na resztkach?
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .01.2016 o 21:09 FEniks <x...@p...fm> pisze:
> W dniu 16.01.2016 o 20:11, Trefniś pisze:
>> W dniu .01.2016 o 14:38 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>>
>>> W dniu 16.01.2016 o 14:22, Trefniś pisze:
>>>
>>>
>>>> (szczególnie nie zapominaj choćby o taniej sile roboczej, czy o
>>>> potencjale demograficznym).
>>>
>>> Już już, bierzmy się do roboty, bo możemy nie sprostać:
>>>
>>> http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/progno
za-ludnosci/prognoza-ludnosci-na-lata-2014-2050-opra
cowana-2014-r-,1,5.html
>>
>> Właśnie upiekłem zapas pysznych grissini, może wezmę się za czytanie?
>> Ale szczerze, to chyba jednak mało interesujące takie naukowe
>> czastuszki pod rządowe oczekiwania.
>> Rządu już zaprzeszłego!
>> Poprzednie powstało w 2008 i prognozowało do 2035 roku.
>> Teraz założenia okazały się wadliwe, powstała kolejna wersja, która
>> antycypuje do 2050 roku.
>>
>> Zabawne, że te założenia już teraz są błędne :)
>> Poczekajmy na opracowanie pod nowych rządzących :)
>>
>> Lepiej zaparzyć kawę i wróżyć z fusów...
>
> Pewnie, pewnie, przynajmniej samopoczucie lepsze.
Ja mam zawsze doskonałe samopoczucie.
Zapewne Ty desperujesz nawet przy każdym kolejnym przewidywaniu końca
świata?
Wszystkie je przeżyłaś, odrobinę dystansu...
"Nie sztuka przewidywać przyszłość; trzeba zgadywać teraźniejszość"
Hugo Steinhaus, Słownik racjonalny.
W końcu nasz "ziomal", od kiedy przyjechał do Wrocławia ze Lwowa.
--
Trefniś
|