Data: 2009-12-02 09:58:03
Temat: Re: Jestem NIEŚMIERTELNY...
Od: Iza <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Gru, 10:48, Sender <m...@k...pl> wrote:
> Iza pisze:
>
> > On 1 Gru, 22:17, darr_d1 <d...@w...pl> wrote:
> >> On 1 Gru, 13:09, Iza <k...@p...onet.pl> wrote:
>
> >>> On 1 Gru, 00:25, darr_d1 <d...@w...pl> wrote:
> >>> Zapewne jesteś spełniony człowiekiem, mężczyzną i ojcem.
> >>> Kidy człowiek jest zrealizowany choćby w jakiejś mierze w tych
> >>> aspektach życia, nie ma potrzeby ani nawet chęci myśleć o śmierci.
> >> Nie mogę powiedzieć, że nie. Owszem, mam żonę i dziecko i nawet nie
> >> najgorszą i nie najgorzej płatną pracę. Czy to jednak jest spełnienie?
> >> Wiele rzeczy w moim życiu mogłoby być lepiej, inaczej.
>
> > Znaczy to - kwękasz...
> > Kup żonie kwity...ot tak, bez okazji :)
>
> To nie należy czasem do standardów?
> Może jeszcze powinien wyrzucić śmieci, albo zmienić przepaloną żarówkę?
> To dopiero podniosłoby jakość ich miłości! ;-)
> Pozdrawiam. MS
Via lontano dai miei occhi, vuole parlare con il saggio uomo . hę?
___
IzaIoinsegnoioitalianopewnieniepoprawnie :\ aiutoooo
|