Użytkownik <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
news:m28zm07t6m.fsf@pierdol.ninka.net...
> S...@p...fm writes:
>
> > Moj problem jest taki. Otoz jestem cholernie gruba...Przytylam w ciagu
>
> no to schudnij.

Racja.

>
> > roku 20 kg a teraz zupelnie nie moge sobie z tym poradzic. Problemy z
> > wygladem odbijaja sie negatywnie na mojej psychice tym bardziej, ze
> > rok temu wygladalam jeszcze jak czlowiek. W tej chwili latwiej jest
> > mnie przeskoczyc niz obejsc. jestem zalamana...Stosuje rozne diety,
> > cwicze...ale mam bardzo slaba wole...i trwa to tydzien a nastepnie
>
> wiesz, starczy sie nie obzerac, pilnowac tego co sie je (nie wiecej
> niz 2000 kalorii dziennie) i biegac godzine dziennie.
> Nieduzo a skutkuje.

Ludzie otyli moga miec problem z kolanami, to po pierwsze. Po drugie Godzina
biegania dzienne, szybko prowadzilaby do przetrenowania, co wiazaloby sie
obnizeniem skutecznosci systemu immunologicznego, obnizeniem nastroju,
bezsennoscia, etc. Najlepszym i najlatwiejszym rozwiazaniem jest dietka, z
tym ze 2000 kcal to ja spozywam przy odchudzaniu sie :) Dlatego dla kobiety
(nieatletki) to o wiele za duzo. No i radze co pare dni chodzic na silownie,
bo przy ostrej diecie strata miesni jest nieunikniona, a to moze wiazac sie
z "efektem yo-yo".
Jesli idzie o przyspieszenie metabolizmu chemicznie, to poszukaj info o: ECA
(efedryna/kofeina/aspiryna). Jesli masz natomiast dojscie do czegos
ostrzejszego, to: clenbuterol, cytomel (tluszcz znika w oczach). Jesli
desperacja Cie pozera, no to pozostaje jeszcze DNP (ale nie wiem czy to w
Polsce mozna dostac, usmiechnij sie do Ninki :).

--
A. S.
ICQ: 93514181