Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 326


« poprzedni wątek następny wątek »

241. Data: 2005-10-11 09:37:42

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "nata" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dig09d$i1e$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> napisał w
> wiadomości news:difv8h$c7r$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Waże są w takm
>>>> przypadku obiektywne opinie bezdzietnych panien i kawalerów, najlepiej
>>>> praktykujących katolików z nienaganną opinią od proboszcza. Absolutnie
>>>> się z Tobą zgadzam.
>>>
>>> A jakie masz zastrzeżenia do opinii praktykujacych katolików?
>>
>> Żadnych. Tylko do idiotycznych, a to nie zależy od wyznania i praktyki
>> religijnej.
>
> W poprzednim poscie jednak miałas. Przeczytaj to, co napisałaś.

Miałam zastrzeżenia w sprawie wypowiadania się osób, których doświadczenie
życiowe nie predestynuje do posiadania merytorycznej opinii na temat, o
który się pyta. Masz jakiś kłopot z czytaniem ze zrozumieniem, czy po prostu
łapiesz to, co samo włazi Ci w ręce w danym tekście?

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


242. Data: 2005-10-11 10:35:09

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

"wytnij_to" <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> napisał

> Dobre ominięcie tematu. Może inaczej, czy w kręgu Twojego zainteresowania
> mogliby być faceci z wykształceniem zawodowym?

A dlaczego nie? I co to w ogóle ma do rzeczy?
Czy Twoim zdaniem wykształcenie przesądza o wartości człowieka (tu:
kandydata na TŻ'a)?

PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


243. Data: 2005-10-11 11:17:32

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dig47k$3uv$1@inews.gazeta.pl...
> "wytnij_to" <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl> napisał
>
>> Dobre ominięcie tematu. Może inaczej, czy w kręgu Twojego zainteresowania
>> mogliby być faceci z wykształceniem zawodowym?
>
> A dlaczego nie? I co to w ogóle ma do rzeczy?
> Czy Twoim zdaniem wykształcenie przesądza o wartości człowieka (tu:
> kandydata na TŻ'a)?

Nie przesądza, ale może zmniejsza mu punktację w wywiadzie środowiskowym,
tak sobie dumam...

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


244. Data: 2005-10-11 11:44:49

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

"Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> napisał

> Nie przesądza, ale może zmniejsza mu punktację w wywiadzie środowiskowym,
> tak sobie dumam...

Auć! O tym wywiadzie zupełnie zapomniałam.

PozdrawiaM
[z wysoką punktacją]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


245. Data: 2005-10-11 12:07:01

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elske napisał(a):

> IMO w obu przypadkach to jakaś legenda. IMO jak sobie wychowasz tak
> masz. Moje nie odezwałyby się tak ani do biologicznego ani do
> przybranego. Przez szacunek chociażby.

Masz nastolatka w domu? Ja mam, i cały czas się zastanawiam, kto tak
wychował i gdzie się podziało to miłe, ułozone, grzeczne dziecko, które
było przedtem.

"Ja się na świat nie prosiłam" - też milusie, w moim wykonaniu jakieś
20 lat temu.

--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


246. Data: 2005-10-11 12:27:30

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Elske" <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:diga8m$o4$1@inews.gazeta.pl...

> Masz nastolatka w domu? Ja mam, i cały czas się zastanawiam, kto tak
> wychował i gdzie się podziało to miłe, ułozone, grzeczne dziecko, które
> było przedtem.

Mam. Jedną nastolatkę i jednego za sekundę nastolatka. Fakt - milusia i
ułozona byc przestała (chociaż czasem jej się zdarza ;-)), ale z takim
tekstem nie próbowała wyskoczyć. Może dlatego, że zna mnie na tyle, że jest
w stanie przewidzieć moja reakcję.

> "Ja się na świat nie prosiłam" - też milusie, w moim wykonaniu jakieś
> 20 lat temu.

Ja coś podobnego palnęłam mamie tylko raz (ojcu nie śmiałam). Więcej nie
powtórzyłam - wystarczył mi wyraz jej twarzy, żeby polecieć do kwiaciarni.

--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


247. Data: 2005-10-11 12:40:30

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Elske" :

> Ja coś podobnego palnęłam mamie tylko raz (ojcu nie śmiałam). Więcej nie
> powtórzyłam - wystarczył mi wyraz jej twarzy, żeby polecieć do kwiaciarni.
>

A ja stwierdzam, że moje nastolatki (14 i 19) są wobec mnie i mojego męża
grzeczniejsze niż ja byłam wobec swoich rodziców. Chociaż może nie pokazali
jeszcze wszystkiego co potrafią (mam nadzieję ze nie pokażą) ;-)

Jak sobie przypomnę co ja w złości wygadywałam swoim rodzicom (dziś już
nieżyjącym) to jest mi po prostu wstyd.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


248. Data: 2005-10-11 12:45:04

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Elske napisał(a):
>
>>Masz nastolatka w domu? Ja mam, i cały czas się zastanawiam, kto tak
>>wychował i gdzie się podziało to miłe, ułozone, grzeczne dziecko, które
>>było przedtem.
>
>
> Mam. Jedną nastolatkę i jednego za sekundę nastolatka. Fakt - milusia i
> ułozona byc przestała (chociaż czasem jej się zdarza ;-)), ale z takim
> tekstem nie próbowała wyskoczyć. Może dlatego, że zna mnie na tyle, że jest
> w stanie przewidzieć moja reakcję.

Zaraz, to jeszcze wolno tak wychowywać ?

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


249. Data: 2005-10-11 12:53:56

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Elske" <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam Moczulski" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:digc5h$o3m$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > Mam. Jedną nastolatkę i jednego za sekundę nastolatka. Fakt - milusia i
> > ułozona byc przestała (chociaż czasem jej się zdarza ;-)), ale z takim
> > tekstem nie próbowała wyskoczyć. Może dlatego, że zna mnie na tyle, że
jest
> > w stanie przewidzieć moja reakcję.
>
> Zaraz, to jeszcze wolno tak wychowywać ?

To znaczy jak?

--
Elske
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


250. Data: 2005-10-11 12:53:58

Temat: Re: Jestem kawalerem a chce sie zwiazac z rozwodka z 3 dzieci
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam Moczulski" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:digc5h$o3m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Elske napisał(a):
>>
>>>Masz nastolatka w domu? Ja mam, i cały czas się zastanawiam, kto tak
>>>wychował i gdzie się podziało to miłe, ułozone, grzeczne dziecko, które
>>>było przedtem.
>>
>>
>> Mam. Jedną nastolatkę i jednego za sekundę nastolatka. Fakt - milusia i
>> ułozona byc przestała (chociaż czasem jej się zdarza ;-)), ale z takim
>> tekstem nie próbowała wyskoczyć. Może dlatego, że zna mnie na tyle, że
>> jest
>> w stanie przewidzieć moja reakcję.
>
> Zaraz, to jeszcze wolno tak wychowywać ?

Adam, teraz nic się nie zmieniło na lepsze, teoria idzie swoją drogą,
praktyka swoją. Zboczę tu z tematu, ale napiszę, bo mi żal gardło drze:
myślałam, ze w naszych czasach nie zdarzy się tak, że dwie siostry
przebywające w pogotowiu rodzinnym (u rodziny, w normalnym domu, z tzw.
ciocią i wujkiem, którzy przygoptowywali je latami na myśl, że od nich pójdą
do nowych rodziców) ponad dwa lata, oczekujące na wyjaśnienie sytuacji
prawnej i adopcję, zostaną z powodu widzimisię ośrodka adopcyjnego (przy
opinii pani psycholog, że się za bardzo przywiązały i przyda im się detoks)
zabrane do rodzinnego domu dziecka na kolejne przechowanie. Oficjalnie -
termin ustawowy został przekroczony (wynosi pół roku, po półtora roku się
przypomniało...)

I miało być lepiej...

Margola Rozgoryczona Bezsensem


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"stan cywilny" uwzględniony ;-)
skąd te zdrady?
Mieszkanie - problem moralny?
poradnia rodzinna - Poznań?
Rozwód

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »