Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Eva" <e...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Jestem powodem rozstania...
Date: Wed, 23 Jan 2002 17:59:36 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 24
Message-ID: <a2mq1b$4te$1@news.tpi.pl>
References: <a2kj58$hu5$1@news.onet.pl> <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pc12.gdynia.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1011805035 5038 217.99.200.12 (23 Jan 2002 16:57:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 23 Jan 2002 16:57:15 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:2029
Ukryj nagłówki
Witam!
> On chce jej pomóc - Ona nie chce. Ale to zrozumiałe dla mnie reakcje.
> Pomóc tzn. jest dziecko tak? Więc jak powinna wyglądać jego pomoc w takim
> układzie?
> Chciał pozałatwiać sprawy urzędowe - nie!, odwiedzac dziecko - po co?,
pomóc na
> początku, po urodzeniu - nie! ok. Zniechęca...
No tak..nie cięłam bo w sumie to co chce napisać odnosi się do całości nie
wiem dlaczego..ale po przeczytaniu tego postu zaczęłam podejrzewać iż ów pan
ma wyrzuty sumienia.Może i jest mu dobrze przy Kate. ale jest świadom tego
ze tak się nie postępuje. No a wszystkie te próby pomocy pachną mi brzydko
bo chyba tak naprawdę to on nie chce jej pomoc tylko uśpić swoje
sumienie...I teraz mogą mówić wśród znajomych .."Myśmy chcieli jej pomoc i
...to ona jest be ...." Ale wiem chyba co czuje owa "żona.."( w sumie
ciekawe czy wie iż na grupie jest taka zaciekła wymiana zdań dotycząca jej
sytuacji...) W sumie chyba na jej miejscu tez bym się tak zachowała .
byłabym zbyt dumna by przyjąć litość...(łaskawca się znalazł)....Wiem to
brzydkie ale chciała bym by cierpiał jeszcze bardziej niż ja..
Eva. T.(dzis wredna i podła...)
|