Data: 2002-01-25 14:45:23
Temat: Re: Jestem powodem rozstania...
Od: "Ituś" <w...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Ja nie jestem p...@w...pl - ja jestem a...@j...net
> >
> Nie oceniam ludzi po Nickach a po tym co robi1 (mówi1) i przykro mi
to
> powiedziea ale wyrywasz sie jak Filip z konopi bez 3adu i sk3adu a?
> "s3uchaa hadko"
>
> Jak nie masz nic do powiedzenia to milcz. A jak chcesz sobie
porzucaa
> inwektywami to rób to przed lustrem - mo?e bedzie z tego jakio
> po?ytek.
>
> ----------
> A mnie sie cos widzi, ze szukasz guza. Chcesz sobie "podymic" to rob
to
> na innej grupie. Zostaw choc jedno (jeszcze) spokojne miejsce w
> usenecie.
> I na koniec - licz sie ze slowami. Pokaz mi moj post w ktorym
"rzucam
> inwektywami". Nie wiem czy zwrociles uwage, ze widzac cos z czym sie
nie
> identyfikuje, a co zostalo podpisane w sposob w jaki ja sie
podpisuje,
> zwrocilem tylko uwage, ze czas pomyslec o zmianie nick'a.
>
Przepraszam raz jeszcze ale moje wyjaśnienie zamiast na grupę poszło
do Kami (zły klawisz)
Powtórzę więc na grupę:
**************************
> Chyba jestem głupia.
Nie jesteś głupia. To mnie się w końcu pomerdało który Artur jest
który. Mam nadzieję że ten który mógłby się czuć urażony zrozumie a
ten którego to dotyczyło zrozumie tym bardziej.
Aby jednak być w pełni poprawnym Przepraszam Artura.
*************************************************
Pozdrawiam
Ituś
|