>Przede wszystkim jesteśmy lekarstwem na całe zło :)
>
>
>--
>ostry

To prawdaJakas godzine temu bylam w kuchni przygotowujac obiad gdy moja
kuchnia zadrzala od ogromnego huku.To bylo jak potezna eksplozja nigdy czegos
takiego nie slyszalam.W TV nic,dzwonia ludzie i pytaja czy slyszalam i co to
jest.Nikt nic nie wiedzial.Wszyscy byli bardzo zdenerwowani(teraz dopiero widac
,ze tylko pozornie ludzie sa spokojni)Co sie okazuje,ze to co uslyszelismy to
kiedy samolot przekracza bariere dzwieku to tak to slychac jakby wysadzili pol
miasta.Jest to tak silne,ze az szyby moga wyleciec z okien.Jakis chory czlowiek
probowal dostac sie do kokpitu w samolocie z LA do Chicago i dwa samoloty
bojowe zostaly wezwane na pomoc bo piloci mysleli,ze to kolejny atak
terrorystyczny.Swoja droga to ciekawe,bo ten czlowiek dostal sie do kokpitu bez
problemu...No wiec teraz sobie przyszlam wlasnie na grupe,ktora jest naprawde
swietnym relaksem jak i gotowanie zreszta(no,jak sie ma czas bo jak nie to
wprost przeciwnie)
Dot