Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "EvaTM" <e...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jeszcze o "klik - wrrr"
Date: Mon, 6 May 2002 12:59:41 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 37
Message-ID: <ab5nm2$5v$1@news.tpi.pl>
References: <ab5bfv$mpp$1@info.cyf-kr.edu.pl>
Reply-To: "EvaTM" <e...@i...pl>
NNTP-Posting-Host: pe123.tarnobrzeg.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1020682754 191 217.99.176.123 (6 May 2002 10:59:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 6 May 2002 10:59:14 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:136126
Ukryj nagłówki
"Mefisto"
/.../
> Cóż, kolejna nauczka - nie próbować nawet wdawać się w dyskusję, bo
> rozum swoje, a podświadomość swoje. Następnym razem powiem, że mama
> zabroniła mi rozmawiać z nieznajomymi :)
>
> pozdrowionka dla wszystkich i życzenia większej odporności na manipulacje
Mefisto:)))
Panienka była pewnie urocza;) ?
Na krakowskich ulicach przy rynku mnie też zaczepiały w ub. roku.. ale ja
już nie daję się na to nabrać, no chyba żeby to była "dziewczynka z
zapałkami" :))
Nie miałeś jeszcze do czynienia z naciągaczami tego typu, albo z tymi,
którzy wysyłają Ci do domu tony folderów + kluczyki do samochodu, który
będzie prawie na pewno Twój, jak tylko coś zamówisz ;) ?
Ale powiem Ci, że i ja ostatnio dałam się nabrać :
Zadzwonił telefon. Miła panienka z pewnej znanej firmy wysyłkowej,
handlującej książkami ( RD;) ) zapytała, czy mogą mi przysłać dwie książki
za ok. 35 zł.
Znam już tę firmę, od dawna nic w niej nie zamawiałam i nie reagowałam na
przysyłane foldery i zachęty..
ale tym razem chyba byłam zaskoczona tym telefonem - jak widzisz formy są
coraz bardziej wyrafinowane. Zgodziłam się więc, bo książki nie takie złe;).
Tylko jedno się nie zgadzało po nadejściu przesyłki... to było ok.35 zł ale
razy 3 ;))
Pooglądałam książki. Gdyby były złe, zwróciłabym je do nadawcy.. ale mogą
być, więc zapłacę te trzy raty;), trudno. Następnym razem odeślę jednak
panienkę do wszystkich dyabłów.
Pozdrowienia dla zmanipulowanych:)
Eva
|