Data: 2010-10-28 16:35:52
Temat: Re: Jung
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:iabegi$9p4$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
> news:iabdie$n3j$1@news.onet.pl...
>>
>>>>> Koincydencja ma silna emfaze w pamieci w porownaniu z jej brakiem i
>>>>> tyle.
>>>>
>>>> Taaa?
>>>>
>>>> To drązymy dalej:
>>>>
>>>> Też z Wiki:
>>>>
>>>> "Stan splątany
>>>
>>> No wez kobieto nie mieszaj, to sa zjawiska kwantowe, a Ty sobie w
>>> makroskali probujesz to samo.
>>>
>>
>> Ja się po prostu zastanawiam, tak?
>
> A ja tylko dpowiadam obcesowo, tak?
>
>> Inaczej, zaczynam się zastanawiać, więc obracam sobie w dłoniach różne
>> tezy.
>> Oczywiście mogłabym narysować ścieżkę od mikro do makro opierając się na
>> różnych wygodnych skrótach myślowych (np. skrzydełka motyla w Am.Pd. -
>> burza w Japonii, czy jakieś inne potraktowane (specjalnie) po wierzchu
>> teorie strun).
>> Ale czemu chcesz popsuć mi zabawę?
>> A wiesz, że taka zabawa jest twórcza bardzo?
>> Nawet jeśli jej efekty zostaną niedbale porzucone i szybko zapomniane.
>>
>> Byś się lepiej przyłączył, psuju.
>
> Chetnie ale nie potrafie po prostu od razu widze inna odpowiedz niz
> oczekujesz.
>
> Koincydencje sprytnie zapamietujemy dzieki ewolucji. Ulatwiaja tworzenie
> steroreotypow, ktore z kolei podnosza przezywalnosc. Czlowiek, ogolenie
> slabizna, wygral dzieki mozgowi i jego mechanizmom.
>
> Ten sam mechanizm pozwala nam obecnie rozwijac nauke, inzynierie itp.
>
> ALE nie jest on mechanizmem, na ktorym mozna bezkrytycznie polegac, a
> niektorzy to robia. Sprawdzalnosc snow itp pierdoly.
>
Dobra, to pomilczmy sobie trochę ;-P
MK
|