> A nie rozpacka sie na patelni? Bo, jak smaze klasycznie z cebula, to mimo
> szczerych checi wychodzi mi malo apetycznie wygladajaca paciaja, choc
> smaczna.

Wlasnie sie nie rozpackuje!! Ja sama bylam zdumiona i zadawalam to samo
pytanie. Panierka robi taka skorupke, a poza tym taka kaszana o duzej
srednicy ma taka jakby skorke grubsza niz zwykla cienka kiszka. Ta skorka
skutecznie uniemozliwia rozpackanie. Minus jest tylko taki, ze na talezu
trzeba sie jej pozbyc. Kaszanka zostaje w koleczku (kuueczku) :)
No i plastry nie moga byc za cienkie ani za grube. A, no i ta gruba kaszana
to ma srednice... ja wiem... co najmniej dwa razy wieksza od zwyklej
kaszanki.
A zwykla zawsze mi sie rozlazi po calej patelni :)
--
"Primum non stresere..."