Data: 2006-03-31 10:11:13
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elske napisał(a):
> krys napisał(a):
>
>> No, a moje dzieci to mają jeszcze pradziadków, to dopiero zbędne
>> osoby.
>
> Na komunii moich dzieci nie było pradziadków. A mają.
A dla mnie moi Dziadkowie są Kimś ważnym, dla nich prawnuki są dumą a
Komunia jest świetną okazja żeby się z tej dumy nacieszyć. Po to ma się
rodzinę.
>
>> Ja to przyzwoicie - mam jedną siostrę z jednym meżem i dzieckiem, ale
>> mój mąż to istna rozpusta - troje rodzeństwa. Ale może ja się nie
>> znam i ciotki i wujkowie to nie rodzina?
>
> Na pewno nie _najbliższa_. Ciotek i wujków też nie zapraszaliśmy.
> Tylko chrzestnych.
Jeśli ktoś własnej siostry czy brata, albo siostry czy brata męża nie
uważa za najblizszą rodzinę, to to "prowokuje u mnie pukanie
się w czoło".
Na szczęście Twój model nie jest obowiązujący i każdy może sobie
zaprosić na komunię, jeśli uzna za stosowne, połowę bloku albo wioski.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|