Małgorzata Leszczyńska wrote:
> Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> napisał(a):
>
>
>>Ja caly czas jestem! a i post Magdaleny widzialam. Nie
>>bylo mnie troche we wrzesniu a teraz tez dwa dni bylam nieobecna,
>>ale sie juz melduje, melduje :))
>>
>>Pierz aka KT
>>K.T. - starannie opakowana
>
>
> Ulżyło mi - myślę, że po prostu rzadziej piszecie i stąd takie moje wrażenie.
>
> Pozdrawiam - M.L.
>

Latem jestem bardzo zajeta na farmie, a wrzesien spedzalam z Rodzicami,
ktorzy byli z wizyta.

U nas jesien, pieknie wszedzie na wzgorzach od kolorowych lisci klonow,
rano mgly siesnuja na lakach.

Troche sie tempo zwalnia, gdy jesien nadciaga, ale nie za bardzo. Na
szczescie jest wieksza ochota na pieczenie, bo na dworze chlodno i w
kuchni robi sie milo od nagrzanego pachnacego pieca.

Magdalena Bassett