Data: 2007-12-04 23:33:02
Temat: Re: KWAS CHLEBOWY
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jacek Ostaszewski" <p...@o...pl> wrote in message
news:fj2v52$rjv$1@news.dialog.net.pl...
> Bluzeczku nasz, synusiu!
> Prosiłem, żebyś nie wyskakiwał przed starszych. Jak uznamy, że ktoś jest
> troll, to zareagujemy. Nie twoim malutkim słabiutkim rozumkiem decydować,
> kto tu jest trollem. Dobrze? Wiem, że denerwujesz się, że no cię (ADHD?),
> że nie wiesz co i czy w ogóle coś ci Mikołaj przyniesie, ale spokojnie, bo
> będzie TYLKO rózga.
> A, przy okazji: poproś tatusia, to jak będzie miał dobry humor pokaże ci
> jak robić znaki diakryt... przepraszam: jak pisać polskimi literkami. Bo
> są takie, wiesz?
> Wtedy mógłbyś swój wokabul... przepraszam: słowniczek rozszerzyć, o takie
> słowa jak:
> prąć - tobie wychodzi: prac - głupie, nie?
> członek - tobie wychodzi: czlonek - j.w.
> gówniarz - tobie wychodzi (patrz wyżej!) gowniarz
> poróbstwo - tobie... a tobie nie wychodzi, nie znasz tego.
> Ale: zawszeć to mógłbyś kumplom zaimponować jakimś nowym słówkiem, nie
> "slowkiem". Jeśli zdasz do gimnazjum, to ci się to przyda, uwierz mi!
> Bo tak w ogóle, to język polski dla słów powszechnie uznanych za obelżywe
> czy nieeleganckie, zarezerwował uproszczoną pisownie, żeby matołki takie
> jak... no dobra, po prostu: matołki, nie miały problemu: kurwa czy kórwa,
> chuj czy huj (a i tak mają, co nie? zauważyłeś, że często piszesz na
> murach HWDP? A nie tak powinno być, tylko CWDP!).
> W każdym razie wujek Jacek i inni z tej grupy chyba ci się złożą na
> słowniczek języka polskiego (nie napisałbyś, jak to uczyniłeś, "piecząc"
> tylko "piekąc". Wiem, śpieszyłeś się, ojciec w drzwiach, a ty przy
> kompie...) albo i gwary uczniowskiej. I nie obrażaj się na takie
> określenia jak: "głąb", "dureń", "matołek", a wiesz dlaczego?
> Bo w stosunku do ciebie są trafnie użyte.
> Niestety.
> Trzymam kciuki za twojego Mikołaja!
Infantylny przyglupie, milo mi ze poswiecasz tyle tresci mojej osobie.
Cokolwiek tam piszesz, potwierdzasz tylko, ze nie jestem ci obojetny i ze
jestem dla ciebie kims waznym.
Nawet puszcze w niepamiec twoje suche teksty i mnogosc bzdur, ktore zwykles
pisac chociazby na ktorejs z regionalnych grup.
Naprawde zalosne jest czepianie sie braku uzywania polskich znakow w moich
postach - to oznaka tego, ze nie masz sie do czego przypierdolic, a chciales
zaistniec. Po to by zwrocic na siebie uwage i zyskac w oczach innych z PRK,
zeby cie poparli? Jestes z tego powodu zwyklym scierwem. No i te wypominanie
pisowni wyrazow - taki poziom mniej wiecej z podstawowki wieczorowej dla
pracujacych. Piszac o slowie "pieczac" zapomniales jeszcze dodac moich
bledow w postaci "japko" i "chlep" - czuje sie niedowartosciowany z tego
powodu. Proba wmowienia reszcie, ze mam ADHD albo ze pisze HWDP na scianach,
jest zalosna proba zbudowania negatywnego obrazu mojej osoby w ich oczach -
tym samym ich obrazasz, dajac do zrozumienia, ze sa jelopami, ktore daja sie
wciagac w takie zalosne insynuacje. Wiem, ze jestes zyciowa pizda, ale czy
od razu trzeba klamac, tworzyc mity (mitomanie skretynialy), zeby wychodzic
na bardziej przekonywujacego? Ten tekst ze slownikiem i do tego ten z ojcem
jednoznacznie wskazuja, ze jestes tepym cieciem o mentalnosci megadebila.
Tym samym upokorzyles sie do reszty, a i ja nie zapomne o twoim poscie i
sadze, ze bedziesz jeszcze mial okazje nie raz poszczekac, tak jak suka
pansravista, ktora wlasnie jest na etapie nauki aportowania.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
|