Data: 2017-11-01 12:06:41
Temat: Re: Kacze cycki
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiesiaczek napisał:
>>>> Warszawa to najbrzydsze miasto, jakie znam. Piętno komunistycznej
>>>> architektury z radziecką kupą pośrodku jest nie do wywliminowania.
>>>> Ot co.
>>>
>>> Mało znasz, ot co!
>>>
>>> A ta "kupa" to Pałac Kultury i Nauki. Tam są teatry, kina, muzea,
>>> Pałac Młodzieży (sam tam udzielałem się w modelarni lotniczej),
>>> jest tez siedziba wielu instytucji naukowych.
>>
>> Akurat PKiN to bardzo ładny budynek, zwłaszcza w porównaniu z nowymi
>> biurowcami-koszmarkami obok. Nie wiem, dlaczego ludzie się go tak
>> czepiają.
>
> Moim zdaniem jest to odreagowywanie kompleksów przez ludzi, którym
> coś tam nie wyszło w życiu i chcą się dowartościować hamerykańskimi
> drapaczami chmur.
Kompleksów na pewno tak ("coś tam" -- delikatnie powiedziane).
Hamerykańskiego wieżowca to tacy nie widzieli nawet na obrazku.
PKiN ma architekturę taką, jak te stare z Manhattanu.
> Podnosi im to mniemanie o sobie (ach, jaki jestem nowoczesny
> i europejski plując na ruskich!) albo co?
Też nie to. Ani "nowoczesny", ani "europejski" niczego takim nie
podniesie. Prapolski gród częstokołem drewnianym otoczony -- to
zachwyca, niczego więcej do życia nie trzeba.
Jarek
--
Tak sobie wyobrażam Kielce, symbol, jako szczyt ohydy,
I jako jakieś Paramount najgorszej małomiasteczkowej brzydy.
A może piękne to jest, ach, miasteczko, ach, i nawet miłe
I niełatwo jest w nim złapać nawet kiłę...
|