Data: 2010-11-06 18:58:14
Temat: Re: Kaczyński, PiS, PO oczami JKR
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 06-listopad-10 w ramce <news:ib450a$fvm$2@inews.gazeta.pl> pędzel
vonBraun zmalował:
> Nowy lepszy tren R wrote:
>
>> Dnia 06-listopad-10 w ramce <news:ib3nfe$4bk$1@inews.gazeta.pl> pędzel
>> vonBraun zmalował:
>>
>>>Paweł wrote:
>>>
>>>
>>>>"Jarosław Kaczyński to jest dzisiaj człowiek, który nosi w sobie
>>>>mieszaninę bólu, przerażenia i twardej kalkulacji politycznej. Ta twarda
>>>
>>>/.../
>>>
>>>>"przerażenia"?
>>>>Ktoś domyśla się, co ma na myśli?
>>>>
>>>>P.
>>>
>>>Nie wiem, ale gdybym miał choć najmniejszy udział w posłaniu do piekła
>>>swojego brata z prawie setką ludzi też bym się przeraził. A podejrzewam
>>>że Lech w swym "kozactwie" był tu po części realizatorem planów brata.
>>
>> Nie wiesz, ale wiesz. No przecież :)
> Paweł pytał o DOMYSŁY. Poniżej przedstawiam je używając stosownych
> określeń ja "nie wiem", "podejrzewam". To już drugi post w którym nie
> czytasz dokładnie tego co piszę - oba dotyczyły spraw PiS
Nie prawda. Dokładnie przeczytałem. Hipotez może być mnóstwo, Ty natomiast
przedstawiłeś taką, która jest zdecydowanie niekorzystna dla JK, a wg mnie
jeszcze drastycznie chora. To śmieszne zresztą, że się tak od tego
odżegnujesz, starając się przy okazji imputować mi brak dokładności w
interpretowaniu Twoich nazbyt dla mnie jaskrawych hipotez.
Jeśli odpowiadasz na pytanie "ktoś się domyśla co ma na myśli" w sposób
"nie wiem, ale gdybym miał coś tam coś tam, to też bym się przeraził" to
Twój punkt widzenia jest dla mnie jasny. Niby "podejrzewasz" ale wiesz.
Oczywiście - to tylko moja hipoteza. Tak sobie podejrzewam, vB. Tylko sobie
podejrzewam i nie wiem, dodam, żebym potem nie musiał pisać, że coś
niedokładnie mnie przeczytałeś :)
|