Data: 2003-11-13 13:04:33
Temat: Re: Kakaowe eksperymenty
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Pomidory prosto z krzaka, do tego trwaka, kocyk i ksiazka, i dobrze by
bylo
> zeby nei padalo ;)
To chyba dziś jakiś dzień wspomnień - w tym i w prlowym wątku -
Przypomniał mi się dom babci, którego już nie ma, dziadziuś i jego szklarnia
z pomidorkami gruntowymi - też już ich nie ma.
Ogród domu, pomidory jedzone na michy ze świeżą śmietaną z gruboziarnistą
solą, pokrojone też na grubo, do tego serwatka, i właśnie na kocyk i
książka.
I papierówki i landrynki!
To chyba Miłosz kiedyś napisał, że depcząc stare scieżki szukamy tych miesc
które istnieją już wyłącznie w naszej wyobraźni...
A moja babcia nadal robi najlepsze uszka na świecie i nie mówicie, że to
kwestia przepisu, bo wszyscy wiemy, że to nie o to chodzi...
--
KingAM
[muchoza bakterioza]
|