Data: 2015-10-05 16:18:51
Temat: Re: Kastrowanie kobiet polskich
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 05 Oct 2015 10:15:11 +0200, krys napisał(a):
> Qrczak wrote:
>
>> Dnia 2015-10-04 08:19, obywatel krys uprzejmie donosi:
>>> Chiron wrote:
>>>
>>>>> Ty mnie, Chiron, nie dyskryminuj ze względu na płeć!;-)
>>>>> Kobietą to ja jestem dla mężczyzn. Przez duże M.
>>>>>
>>>>> Chamów, gburów i pętaków nawet nie zauważam.
>>>>>
>>>>
>>>> OK. Uważam, że bardzo dobra postawa. Twoja postawa. Jednak moja- wynikać
>>>> przecież musi z zupełnie innych przesłanek- i dlatego ścigam tego typu
>>>> zachowania.
>>>
>>> Ale ja tego nie neguję. Wręcz cieszę się, że takie dinozaury jednak
>>> jeszcze istnieją;-).
>>> Bo zdecydowanie nie podobna mi się nowoczesna postawa, którą obserwuję u
>>> młodszego pokolenia:
>>> Dziewczyna dzwoni do męża, że kilkanaście km od domu w szczerym polu
>>> letnim wieczorem samochód odmówił posłuszeństwa, a mąż na to "co ja ci na
>>> to poradzę?" i sie rozłącza. Mnie to zszokowało, bo wiem, jak reagują na
>>> coś takiego mężowie z mojego rocznika - po prostu wdziewają zbroje,
>>> dosiadają rumaków i pędzą na ratunek.
>>
>> Na konia chyba prawa jazdy nie trza.
>
> A to zależy. Od rumaka.
>
A od jeźdźca to nie????
:-)
PS. Mój by i bez.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|