Data: 2015-10-07 07:29:16
Temat: Re: Kastrowanie kobiet polskich
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:45y2x9rh3y3i.yp2vw8e72khc.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 6 Oct 2015 20:47:16 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1r8u77oglzrh2$.1iul3zcebw1t6.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 6 Oct 2015 18:49:46 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:muvvim$u64$2@node2.news.atman.pl...
>>>>>W dniu 06.10.2015 o 09:43, Chiron pisze:
>>>>>> Ani pierwsi chrześcijanie ani też Orygens nie negowali reinkarnacji.
>>>>>> Uważali
>>>>>> (do dziś nie ma jednoznaczności), że dusze już istnieją. Skoro tak-
>>>>>> to
>>>>>> dlaczego by przypuszczać, że tylko raz oblekają się w ciało
>>>>>> człowieka?
>>>>>> Chrześcijaństwo z ideą reinkarnacji (ściślej: metempsychozy) nie jest
>>>>>> sprzeczne.
>>>>>
>>>>> To po co Jezus umarł na Krzyżu?
>>>>
>>>> Zdumiony- a nie uważasz, że idea reinkarnacji i idea czyśca są bardzo
>>>> zbieżne?
>>>>
>>>
>>> A ile jest wcieleń w reinkarnacji (...->życie->życie->życie...)? - bo
>>> chyba
>>> nie jest ta ilość zbieżna do dwóch (życie->czyściec);-PPP
>>
>> Co zabierzemy ze sobą Tam? To, co zaznaczamy naszymi emocjami, silnymi
>> emocjami a także emocjami innych. Są też więc nasze wyobrażenia o nas
>> samych
>> a także to, co zrobilismy sobie i innym (dla siebie i dla innych). Liczą
>> się
>> przy tym nasze prawdziwe intencje. Niejako "przerabiamy" różne
>> scenariusze.
>> Jeśli w sposób udany (czyli taki, że układ będzie wiązała miłość i
>> wolność)-
>> przynajmniej w tym zakresie, z tą osoba- naszą karmę wypaliliśmy.
>
> Czytałam, że NICZEGO tam się nie zabiera - ani w reinkarnacji, ani po
> śmierci jednorazowej żtp.
W Koranie ponoć jest napisane, że tam zabierzemy tylko to, co uczynilismy
innym. No ale przecież tego uczy też chrześcijaństwo. Skoro ma być sąd- to
będą sądzone nasze uczynki. Czyli- je właśnie tam zabieramy
>> IMO- kazda dusza ma swoje indywidualne zadanie. Nie wiem- być może nie
>> wszystkie wracają. Mam przekonanie, że już tu byłem:-)
>
> Kotwica ;-)
Fakt. To takie kotwiczenie się na silnych emocjach- niezałatwionych
sprawach, złych intencjach- to nas kotwiczy.
Można by dyskutować o tym, czy wspomnienia z poprzednich wcieleń, zaszłości
karmiczne etc- to u mnie tylko fantazje, w które wierzę czy może w ogóle
sprawy, które da się inaczej wytłumaczyć, gdyby nie ustawienia rodzinne- w
których już kilka razy brałem udział. One pokazują karmę rodzinną
--
Chiron
|