Data: 2004-08-07 09:24:57
Temat: Re: Kiedy cukier /biały kryształ/ jest zły a kiedy dobry?
Od: "Ma Km" <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):
>
> Ok, cukier w rozumieniu slodycze - zgoda. Zauwaz jednak, ze cukier w postaci
> weglowodanow zlozonych zawieraja w duzej ilosci np. pestki i nasiona, a
> weglowodany proste, czyli np. fruktoze i glukoze - owoce. To ten sam cukier,
> poniewaz w procesach trawienia rozbijany jest na glukoze, fruktoze i inne
> cukry proste i w takiej postaci trafia do krwiobiegu. Prawidlowe ostrzezenie
> przed cukrem powinno IMO brzmiec tak: ogranicz weglowodany w postaci
> oczyszczonej i przetworzonej, poniewaz nie zawieraja one niczego procz
> kalorii. Odnosnie cukru w torebkach: sam uzywam go jedynie do wypiekow i
> truskawek latem, slodze herbaty sporadycznie. Wczoraj wpadli na chwile
> rodzice, zaparzylem im kawe i postawilem na stole. Nie pija. Mysle sobie:
> cos jest nie tak. Dopiero po chwili uswiadomilem sobie, ze nie postawilem
> cukierniczki. Druga chwile trwalo, zanim doszedlem do tego, gdzie moge ja
> znalesc :)
>
Ja mowie od poczatku o cukrze w torebkach. Niedawno na stronie o
wegetarianskim zywieniu dzieci przeczytalam, ze uzywanie bialego cukru jest
rodzajem uzaleznienia, ktore ksztaltujemy od dziecinstwa, co potwierdza
przyklad Twoich rodzicow.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|