Data: 2004-08-07 11:01:10
Temat: Re: Kiedy cukier /biały kryształ/ jest zły a kiedy dobry?
Od: "Karolina \"duszołap\" Matuszewska" <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ma Km wrote:
>>>Ja mowie od poczatku o cukrze w torebkach. Niedawno na stronie o
>>>wegetarianskim zywieniu dzieci przeczytalam, ze uzywanie bialego cukru
>>>jest rodzajem uzaleznienia, ktore ksztaltujemy od dziecinstwa, co
>>>potwierdza przyklad Twoich rodzicow.
>>
>>Jest to raczej przyzwyczajenie. Pociag do slodkiego smaku wystepuje nawet u
>>noworodkow, wiec ciezko uznac go za uzaleznienie.
I _ponoć_ jest to pozostałość z czasów, kiedy ludzkość biegała po
drzewach i krzyczała do siebie "Uchuuuu! Ułaaaaa!" Wtedy stopień
słodkości był miarą, czy owoc nadaje się już do spożycia. Słodkie =
dobre. Wiele małp żywiących się w mniejszym lub większym stopniu owocami
nadal małym kęsem testuje, czy owoce z tego drzewa można już jeść, czy
jeszcze czekać.
> Do slodkiego smaku - tak, ale nie do cukru bialego w torebkach. Cukier
> bialy "zeruje" wiec, dosc niecnie, na tym naszym pociagu. Dlatego
> wegatarianie tak bardzo cenia miod.
Miód, który jest po prostu produktem hydrolizacji sacharozy...
Amylazą... Może już czas odmitologizować miód jako źródło zdrowia,
szczęścia i pomyślności, a powiedzieć otwarcie, że składa się głównie z
cukrów i alergenów.
Pozdrawiam,
Karola
|