Data: 2002-12-11 18:14:07
Temat: Re: Kiepska sprawa
Od: "jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:at60d2$l9q$1@news.onet.pl...
> "jacek" <j...@w...pl> wrote in message news:at5npo$74$1@news.onet.pl...
> " "Hej ty no tam z ostatniej ławki wysil się i mów"
> > " i to prędziutko"
>
> a widzisz, jak sie chce to sie moze :-)))
A czy ja mówiłem ze nie chcę, myślałęm że Ty sie wykarzesz .
> (ciach)
>
> > i dlaczego ma nas ominąć zabawa z nich płynąca
>
> dlatego, ze osoba ktora uczestniczy w tych marzeniach
> i fantazjach jest osoba w realu i realnie moze "zagrazac"
> temu zwiazkowi, fantazjowanie chyba wtedy nie nalezy do przyjamnosci
> dla obu stron :-) jak dla mnie uczstniczenie z mezem w fantazjach
> erotycznych o dziewczynie, ktora przychodzi do mnie do domu
> nie nalezaloby do przyjemnosci, a fantazjowanie erotyczne nie majace
> zadnego zwiazku z rzeczywistoscia tak.
Związkowi najbardziej zagrażamy my sami,
a naszę blokady są na czołowym miejscu na liscie zagrożeń,
> > gdyby tak bylo odpowiedzial by konkretnie.
> > > zreszta niech odpowiada jak umie.
A co konkretnie chciałabyś wiedzieć?
Nie zadajesz pytań, wiec nie odpowiadam.
Jacek
|