Data: 2002-09-24 23:04:20
Temat: Re: Kindziak
Od: Iwa <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mieso zmielone na kindziuki i salcesony powinno byc zmielone grubo
> (drobno na kielbasy cienkie), a co do zawartosci sloniny, to tak na moje
> niedoswiadczone oko okolo 30-40% tlustego.
ciach
Tak
> przygotowane mieso wisi w temperaturze prawie pokojowe 2-3 dni nigdy nie
> wiem ile wszystko zalezy od temperatury, to wie tylko dziadek. Po tym
> czasie wszystko sie wynosi do takiej spizarni, gdzie nawet w najwieksze
> upaly jest chlodno, tam sama z siebie utrzymuje sie mniej wiecej ta sama
> temperatura i wilgotnosc.W takim miejscu sobie wisi miesko bardzo dlugo,
> ostatnio jadlam kindziuka z przed 1,5 roku, byl swietny, roznil sie od
> tegorocznego tylko tym, ze byl troche bardziej uschniety (nie suchy) -
> jak dla mnie jeszcze lepszy, uwielbiam taki.
To wreszcie wiem co to za tajemnicza "kielbase" przywiozl nam moj tesc z
Litwy. Jeszcze lezy w lodowce (moze nie powinna?). Strasznie zachwalal i
mial racje, bo juz tez probowalismy :)
Iwa
|