Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Aretkka" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Kiszę ogórki i mam pytanie?
Date: 19 Jul 2004 18:53:35 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 28
Message-ID: <0...@n...onet.pl>
References: <cddo3i$gv4$1@opat.biskupin.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1090256015 15188 213.180.130.18 (19 Jul 2004 16:53:35
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 19 Jul 2004 16:53:35 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 80.50.26.206, 192.168.243.35
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:208226
Ukryj nagłówki
> Ostatnio byliśmy u rodziny męża - zajmują się oni hodowlą pomidorów, ogórków
> i papryki (szklarnie). Też słyszałam o tych przenawożonych ogórkach i
> wpływie tego faktu na kiszenie. Oni twierdzą, że to bzdura i jedynie
> świeżość warzywa może mieć tu znaczenie. Rodzina ta zajmuje się hodowlą i
> sprzedażą warzyw od kilku lat, sami też robią przetwory i twierdzą, że nigdy
> nie zdarzyły im się miękkie ogórki. Jeśli są świeże i twarde (pełne w
> środku!), to podobno nie ma cudów - muszą być dobre;)
> Dodam, że towar sprzedają oni "na pniu" - mają stałych odbiorców i nie
> zdarza im się, żeby sprzedawali miękkie ogórki.
>
> Pozdr. Ewa
Pewnie, że rodzina Was nie kłamała, tylko ,że mnie sporo razy zdażyło się
kupować ogórki na rynku. Ale nie zapamietałam buźki. Podejrzewam, że kupowałam
ogórki z giełdy. A co tam trafia? Ogórki, które są "pędzone" od początku do
końca sztucznie tzn. rosną na wacie szklanej, żywione samym nawozem i środkami
ochrony roślin. Chociaż pędzone z nasion przystosowanych go siania na gruncie.
Mam na mysli, to ,że ogórki "są kłujące".
W tym roku pierwszy raz będę miała "swoje" ogórasy, oczywiście żadna "chemia"
nie wchodzi w rachubę. Jedynie, to wyczytałam w "Działkowcu", podlewam
gnojówką zrobioną z pokrzywy i skrzypu. A nawóz na wiosne był dany naturalny.
Za pół roku , podzielę się informacją, czy ogórki są jędrne , czy "kapcie"
Pozdrawiam Areta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|