Data: 2010-10-20 18:37:45
Temat: Re: Kłamstwo
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun pisze:
> Nie chodzi o to czy wyborca wie ile go to kosztuje czy nie. Populizm
> przejawia sie właśnie w tym, że ponieważ nie wiadomo - z braku
> transparentności - w jaki sposób dzielone są publiczne pieniądze,
> ponieważ obywatel nie interesuje sie tym bo woli zająć się czymkolwiek
> innym (bo nie chce świadomie uczestniczyć w odpowiedzialności za kraj),
> nawet tak prosta rzecz jak zakup nowych samolotów okazuje się niemożliwy
> do zrealizowania przez 20 lat. Prześledziłem kiedyś mechanizm "jak to
> było możliwe" i okazało się, że jesli jakaś rządząca akurat opcja
> polityczna podchodziła do tego problemu(np przetargi na samoloty i inne
> "latawce"), aktualna opozycja próbowała ugrać coś na "wykrywaniu"
> realnych lub urojonych afer związanych z tymi działaniami aby na nich
> "wypłynąc". I dokładnie WSZYSTKIE opcje polityczne od lewej do prawej
> miały tu coś za uszami.
> W końcu wszyscy bali sie nawet ruszyc ten problem.
Nie tylko opozycja, ale również media od tych najbardziej
opiniotwórczych do najbardziej szmatławych, które wszem i wobec głosiły
bizantynizm władz.
IMO zakup limuzyn dla VIP-ów, samolotów i wszystkie wydatki na
reprezentację są naturalne. I tak powinny być traktowane.
> Jeśli mechanizm ten uniemożliwiał poprawę jakości samolotów, to łatwo mi
> sobie wyobrazić iz bardzo podobnie "rozwiązywano" inne problemy nające
> wpływ na bezpieczeństwo vipowskich lotów, niezwiązane li tylko z
> "aktualizacja floty" lecz innymi niezbednymi zmianami (procedury, liczba
> i jakośc ludzi pilnujących tego, urządzenia naziemne itp rzeczy o
> których pisałem wcześniej).
Przeciętny obywatel bardziej mógł sie zszokować wydatkami na poprawę
bezpieczeństwa lotów vipów, które mu serwowały tabloidy, niż milionami
innych wydatków państwa, o których gazety nie trąbią.
--
Paulinka
|