Data: 2006-07-21 14:41:52
Temat: Re: Klon palmowy - problem
Od: "Lilka" <l...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Hejka,
>
> Posadzilem ladna, ok 1m sadzonke klonu palmowego ok 2 m-ce temu, przez ok
> miesiąc drzewko wyglądało bardzo poprawnie, niestety teraz z dnia na dzien
> wyglada jakby pomalutku usychalo, jest regularnie podlewane!, co moze byc
> przyczyna? Zadnych szkodnikow na oko nie widac. Dodam jeszcze, ze posadziłem
> jeszcze jeden taki egzemplarz w innym miejscu i zachowal sie on inaczej, tzn
> po posadzeniu wypuscil on ladne nowe pedy i dalej tak samo, tez pomalutku
> wyglada jakby usychal. Ziemai nie jest ani kwasna, ani zasadowa, jedna
> roslinka rosnie prawie w pelnym sloncu z wylaczeniem godziny 12-14, druga w
> pólcieniu.
>
> Pozdrawiam
> Marcel
>
W tym roku padły mi trzy klony palmowe.Nie takie duże jak Twój,ale zal mi.
Jeszcze kilka rozdałam i teraz nawet nie śmiem pytac czy żyja :(
Pozdrawiam, lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|