Data: 2015-10-04 20:15:35
Temat: Re: Knedle ze śliwkami :-)
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-10-04 o 19:54, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:5611640b$0$8387$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-10-04 o 00:13, Pszemol pisze:
>>>
>>> To czy otyłość jest pierwotna czy wtórna NIE ZMIENIA FAKTU
>>> że otyłość pochodzi od jedzenia za dużo.
>>
>> Ale "jedzenie ZA dużo" (za dużo dla kogoś indywidualnie) nie jest
>> tożsame z jedzeniem obiektywnie "dużo" (czyli dużych porcji), a od
>> tego się zaczął ten podwątek. Przepraszam, że tak się wtrącę.
>
> Operujemy chyba w nieprecyzyjnościach języka potocznego.
> Dużo/mało to pojęcia przecież subiektywne...
>
> Jak zapytasz modelki jakiejś z Kaliforni czy ja jem dużo czy
> mało to odpowiedź będzie oczywista :-))) Jem bardzo dużo.
>
> Pojęcie "za dużo" w tym konkteście, odnosi się po prostu
> do zwykłego bilansu energetycznego: za dużo znaczy że
> Twój bilans jest dodatni (podaż energii > od jej wydatku).
>
> W kontekście wypowiedzi "jem mało a tyję" trzeba ją chyba
> rozumieć tak, że autor dziwi się że powinien nie tyć, bo
> nie je za dużo - nie je więcej niż organizm zużywa.
Rozumiem, o co Ci chodzi, ale cała ta dyskusja rozpoczęła się od pojęć
nieprecyzyjnych "dużo/mało/normalnie".
Ewa
|