Data: 2010-02-20 12:44:05
Temat: Re: Kochajmy dewocjonalia.
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał
> > > Brat, bardzo na mnie wplynal ten artkul...
> > > Myslalem nad nim sporo i wyszlo mi,
> > > ze Europa (UE) boi sie zagrozenia z zewnatrz,
> > > a zwlaszcza islamu, stad uklony w strone Watykanu.
> Prosze, poka? konkretnie, w kt?rym miejsu bredz?,
> a przyznam Ci racj? i jeszcze podzi?kuj?.
> zdarbrat
W którym miejscu/ sam piszesz że kk od tysiąca lat uprawia dogmatykę
rozrodu, mój przykład był tylko pokazaniem że muzemanów nie było,
==
No jednak się pojawili, może wtedy to się zrodziło...
Nie wszystkie rzeczy są złe w katolicyzmie i nie wszystkie złe
zrodziły się na samym początku.
Wojny demograficzne też nie, a przynajmniej świadomość
z istnienia tej jakże potężnej siły.
w
sensie ich domniemanego zagrożenia a dogmaty były, a ty idioto mówisz
to samo i za parę słów dalej," bo to przez muzełmanów", no kurwa jedno
wyklucza drugie idioto/ sam nie widzisz co wypisujesz kretynie.
===
Naprawdę masz mnie za idiotę i kretyna ?
zdarBrat
|