Data: 2006-05-22 15:55:04
Temat: Re: Kod Leonarda a dziecko
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> wrote in
message news:e4slie$1qoj$1@news2.ipartners.pl...
>> o rany, przeciez to jest ksiazka nie majaca na celu wzrostu IQ. to ma byc
>> plazowa ksiazka, lekka, wciagajaca, trzymajaca w napieciu. taka, ktora
>> to przeczytasz i zapomnisz. tyle.
>>
>
> No tak, ale i kryminały bywają lepsze i gorsze.
> Ten akurat należy do tych gorszych.
ja mialam wrazenie, ze to nie jest stricte kryminal.
owszem jest motyw "zabili go i uciekl" ale sledztwo samo w sobie nie
mialo byc glowna czescia programu :)
> I kompletnie nie rozumiem dlaczego wokół tego tyle szumu.
za chwile beda pewnie pisac rozprawy naukowe socjilogiczne :))
byc moze dlatego, ze jest to lekka ksiazka, dobrze skonstruowana,
zawiera elementy dotykajace wiary, tematu drazliwego, ma nutke
sensacji, po czesci stajemy sie "ekspertami" w historii sztuki,
numerologii, itp mozg sie nie przemecza a my czujemy sie o wiele
madrzejsi ;)))
iwon(k)a
|