Data: 2007-09-25 16:28:18
Temat: Re: Kody kulinarne
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dominik Jan Domin napisal(a):
>Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
>news:4ibls4-kn3.ln1@kosmosik.net...
>> Właśnie praktycznie nie jest to jedzenie z niższej półki - jest to
>> jedzenie z
>> normalnej półki, tak samo jak sushi. W sensie to co oferują w lokalach
>> typu
>> "polskie jadło" to nie jest to co Polacy (tzn. tak mi się wydaje) jedzą na
>> co
>> dzień. Właśnie to są *tradycyjne* dania, nie pierogi z tacki, mielone czy
>> schabowy z ziemniakami. Tzn. chodzi mi o to, że w lokalach typu "polskie
>> jadło"
>> sporo rzeczy z jadłospisu jest takich, których ludzie na co dzień jednak
>> NIE
>> jedzą.
>
>A co "Polacy" jedzą na co dzień? Tak z ciekawości?
Suszi, kaszanke, kapreze, kapuste z grochem, burgul, gryczana, homos,
zalewajke, oliwki, bigos, itd ;--)
>> Jestem w stanie zrozumieć snobowanie się szampanem na śniadanie, sushi nie
>> rozumiem, normalne powszechnie dostępne jedzenie.
>
>Sushi, jako "normalne powszechnie dostępne jedzenie"? O ja biedny
>mieszkaniec prowincji...
Rzeczywiscie knajpy z suszi sa drogie, ale zrobienie sobie samemu jest
proste i duzo tansze.
>PS. Szampana (zwłaszcza zaś wina musujące) jest o wiele łatwiej kupić nic
>sushi. I szampan był o wiele wczesniej na rynku. :)
>
>PSS. A może Ty z Japonii to piszesz?
Podobno czesto suszi nie jedza.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
|