Data: 2010-12-23 08:45:37
Temat: Re: Kominek w superstacji
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:iet85o$ugk$3@news.onet.pl...
> Dnia 2010-12-22 15:14, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>>
>>
>> B
>> o, wracajac do analogii z kijkiem (z dwoma i tylko dwoma koncami).
>> Mozemy mówic o stanach czystych,
>> ale dorosli juz jestesmy i madrzy (niech to szlag) i wiemy, ze
>> najbardziej realne rozwiazania znajduja sie gdzies.... pod krzywa Gaussa
>> (ze tak pojade), czyli w jakims rozrzucie od srodka.
>>
>> Czyli zdrowa dla serca (i zoladka) mieszanina uczuc z rozsadkiem.
>>
>> MK.
>>
>> PS. Ale sojuszy i tak unikam.
>> A co... Moge miec swoje, calkiem niestatystyczne, fanaberie (i ich
>> konsekwencje).
>
> Ty - tak. Ale cóż my wiemy o intencjach innych...
>
> Qra
> --
Tak naprawdę to niewiele Szanowna Qro, niewiele....
Czasami nawet w przypadku ludzi, których znamy (wydawałby się, że dobrze) od
lat....
Ale jest ryzyko, jest zabawa.
Czyż nie?
MK
|