Data: 2003-05-12 21:55:29
Temat: Re: Konfitury starego kawalera
Od: "Dorota***" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Koncowym
> efektem byly geste konfitury, w ktorych byly cale owoce z gestym
> syropem. To jadlo sie na glebokim spodku nakladajac na herbatniki czy na
> biszkoptowe ciastka, albo dodawalo sie do herbaty. Zawartosc byla dosc
> wysoko alkoholowa.
Czy Twój dziadek gotował wcześniej owoce? Jeśli nie , może to była (tzw. u
nas) galaretka, podobnie jak taka z wina? Ratafia to napój alkoholowy,
nalewka i służy do picia. Ale kto wie, co by było po , powiedzmy, 10 latach
leżakowania ratafii bez zlewania alkoholu;. Może też by się zgalareciła?
:-)
Dorota
|