Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Koniec "wolności" w polskim internecie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Koniec "wolności" w polskim internecie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 47


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2017-09-29 22:27:49

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 27 września 2017 01:10:48 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu poniedziałek, 25 września 2017 19:17:38 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk
napisał:
> >> XL pisze:
> >>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>>> XL pisze:
> >>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>
> >>>>>> (...) więc mi tutaj nie pieprz o tym, że ja krzywdzę Kasię
> >>>>>> opisując z detalami co sie działo w naszej rodzinie.
> >>
> >>>>> To straszne, że tego właśnie nie rozumiesz!
> >>
> >>>> To straszne jak bezmyślną i niebezpieczną potrafi być kobieta
> >>>> zapatrzona w swoją nieomylność i o niej święcie przekonana.
> >>
> >>> Jak dotad to Ty stwarzasz zagrożenie dla swojej rodziny. Nie ja.
> >>
> >> To jest tylko Twoja subiektywna ocena. Cierpienia ludzi sugerują, że coś
> >> szwankuje w świecie, w którym dzieci są wychowywane według wychwalanego
> >> przez Ciebie modelu a w rodzinach dominującą pozycję zajmują kobiety.
> >> Jak to wszystko pierdolnie to będzie już za późno dla ludzi chowanych
> >> według Twojego modelu opartego na matriarchalnym wzorcu.
> >
> > co ty opowiadasz? czy dominujaca role zajmuje kobieta?
> > w jednej rodzinie tak, w drugiej nie, w trzeciej pospolu.
> > ze sady duzo czesciej, moze nazbyt czesto, ale to juz inna sprawa,
> > powierzaja wychowanie dziecka kobiecie? to coz w tym dziwnego?
> > one, nie ty, rodzily. one najpelniej to dziecko przed narodzeniem
> > juz czuly.
> > czy ty Leo zdajesz sobie sprawe, jak silna jest milosc matczyna?
> > zapewniam cie, ze jako facet nigdy bys sie niespodziewal, za az tak;
> > bo jest to niewyobrazalne dla ciebie; ty tego w sobie po prostu nie masz.
> > wiem, bo Bog pozwolil mi ja odczuc, i choc pochodzi ona ze skali czlowieczej,
> > to jednak dla nas, mezczyzn, jest to poziom nioesiagalny.
> >
>
> Powiedziałeś!
>
> --
> XL

wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć.
także spoza skali człowieczej; stad wiele wiem.

pozdrawiam,
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2017-09-29 23:26:19

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote:
> W dniu środa, 27 września 2017 01:10:48 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu poniedziałek, 25 września 2017 19:17:38 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk
napisał:
>>>> XL pisze:
>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>
>>>>>>>> (...) więc mi tutaj nie pieprz o tym, że ja krzywdzę Kasię
>>>>>>>> opisując z detalami co sie działo w naszej rodzinie.
>>>>
>>>>>>> To straszne, że tego właśnie nie rozumiesz!
>>>>
>>>>>> To straszne jak bezmyślną i niebezpieczną potrafi być kobieta
>>>>>> zapatrzona w swoją nieomylność i o niej święcie przekonana.
>>>>
>>>>> Jak dotad to Ty stwarzasz zagrożenie dla swojej rodziny. Nie ja.
>>>>
>>>> To jest tylko Twoja subiektywna ocena. Cierpienia ludzi sugerują, że coś
>>>> szwankuje w świecie, w którym dzieci są wychowywane według wychwalanego
>>>> przez Ciebie modelu a w rodzinach dominującą pozycję zajmują kobiety.
>>>> Jak to wszystko pierdolnie to będzie już za późno dla ludzi chowanych
>>>> według Twojego modelu opartego na matriarchalnym wzorcu.
>>>
>>> co ty opowiadasz? czy dominujaca role zajmuje kobieta?
>>> w jednej rodzinie tak, w drugiej nie, w trzeciej pospolu.
>>> ze sady duzo czesciej, moze nazbyt czesto, ale to juz inna sprawa,
>>> powierzaja wychowanie dziecka kobiecie? to coz w tym dziwnego?
>>> one, nie ty, rodzily. one najpelniej to dziecko przed narodzeniem
>>> juz czuly.
>>> czy ty Leo zdajesz sobie sprawe, jak silna jest milosc matczyna?
>>> zapewniam cie, ze jako facet nigdy bys sie niespodziewal, za az tak;
>>> bo jest to niewyobrazalne dla ciebie; ty tego w sobie po prostu nie masz.
>>> wiem, bo Bog pozwolil mi ja odczuc, i choc pochodzi ona ze skali czlowieczej,
>>> to jednak dla nas, mezczyzn, jest to poziom nioesiagalny.
>>>
>>
>> Powiedziałeś!
>>
>> --
>> XL
>
> wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć.
> także spoza skali człowieczej; stad wiele wiem.
>

Miłość matczyna przekracza te skalę - i tylko ona. Tzn. MOŻE przekraczać w
niektórych przypadkach. To, co matka potrafi zrobić dla dziecka, może być
AŻ zwierzęce - i właśnie to przekracza ludzką skalę...

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2017-09-30 01:26:57

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 29 września 2017 23:26:30 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu środa, 27 września 2017 01:10:48 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <j...@o...pl> wrote:
> >>> W dniu poniedziałek, 25 września 2017 19:17:38 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk
napisał:
> >>>> XL pisze:
> >>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>>>>> XL pisze:
> >>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>>>
> >>>>>>>> (...) więc mi tutaj nie pieprz o tym, że ja krzywdzę Kasię
> >>>>>>>> opisując z detalami co sie działo w naszej rodzinie.
> >>>>
> >>>>>>> To straszne, że tego właśnie nie rozumiesz!
> >>>>
> >>>>>> To straszne jak bezmyślną i niebezpieczną potrafi być kobieta
> >>>>>> zapatrzona w swoją nieomylność i o niej święcie przekonana.
> >>>>
> >>>>> Jak dotad to Ty stwarzasz zagrożenie dla swojej rodziny. Nie ja.
> >>>>
> >>>> To jest tylko Twoja subiektywna ocena. Cierpienia ludzi sugerują, że coś
> >>>> szwankuje w świecie, w którym dzieci są wychowywane według wychwalanego
> >>>> przez Ciebie modelu a w rodzinach dominującą pozycję zajmują kobiety.
> >>>> Jak to wszystko pierdolnie to będzie już za późno dla ludzi chowanych
> >>>> według Twojego modelu opartego na matriarchalnym wzorcu.
> >>>
> >>> co ty opowiadasz? czy dominujaca role zajmuje kobieta?
> >>> w jednej rodzinie tak, w drugiej nie, w trzeciej pospolu.
> >>> ze sady duzo czesciej, moze nazbyt czesto, ale to juz inna sprawa,
> >>> powierzaja wychowanie dziecka kobiecie? to coz w tym dziwnego?
> >>> one, nie ty, rodzily. one najpelniej to dziecko przed narodzeniem
> >>> juz czuly.
> >>> czy ty Leo zdajesz sobie sprawe, jak silna jest milosc matczyna?
> >>> zapewniam cie, ze jako facet nigdy bys sie niespodziewal, za az tak;
> >>> bo jest to niewyobrazalne dla ciebie; ty tego w sobie po prostu nie masz.
> >>> wiem, bo Bog pozwolil mi ja odczuc, i choc pochodzi ona ze skali czlowieczej,
> >>> to jednak dla nas, mezczyzn, jest to poziom nioesiagalny.
> >>>
> >>
> >> Powiedziałeś!
> >>
> >> --
> >> XL
> >
> > wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć.
> > także spoza skali człowieczej; stad wiele wiem.
> >
>
> Miłość matczyna przekracza te skalę - i tylko ona. Tzn. MOŻE przekraczać w
> niektórych przypadkach. To, co matka potrafi zrobić dla dziecka, może być
> AŻ zwierzęce - i właśnie to przekracza ludzką skalę...
>
> --
> XL

nie, iksekus.
to, co moze zrobic matka, nie wiem.
wiem tylko jak begraniczna jest jej milosc.

odnoszenie tego do zwierzat jest nieuprawnione;
to tylko ty (wy) tak mozecie uwazac;
u dzikich zwierzat jest calkiem inaczej; tam nie mysli,
sa tylko odruchy, calkowicie instynkstowne.

moze niektore zwierzeta kochaja; po prostu nie wiem.
wie, ze ani wilk, ani waz nie kocha;
to uczucie jest im calkowicie nieznane.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2017-09-30 16:10:10

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<j...@o...pl> wrote:
> W dniu piątek, 29 września 2017 23:26:30 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu środa, 27 września 2017 01:10:48 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> <j...@o...pl> wrote:
>>>>> W dniu poniedziałek, 25 września 2017 19:17:38 UTC+2 użytkownik LeoTar Gnostyk
napisał:
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>>>>
>>>>>>>>>> (...) więc mi tutaj nie pieprz o tym, że ja krzywdzę Kasię
>>>>>>>>>> opisując z detalami co sie działo w naszej rodzinie.
>>>>>>
>>>>>>>>> To straszne, że tego właśnie nie rozumiesz!
>>>>>>
>>>>>>>> To straszne jak bezmyślną i niebezpieczną potrafi być kobieta
>>>>>>>> zapatrzona w swoją nieomylność i o niej święcie przekonana.
>>>>>>
>>>>>>> Jak dotad to Ty stwarzasz zagrożenie dla swojej rodziny. Nie ja.
>>>>>>
>>>>>> To jest tylko Twoja subiektywna ocena. Cierpienia ludzi sugerują, że coś
>>>>>> szwankuje w świecie, w którym dzieci są wychowywane według wychwalanego
>>>>>> przez Ciebie modelu a w rodzinach dominującą pozycję zajmują kobiety.
>>>>>> Jak to wszystko pierdolnie to będzie już za późno dla ludzi chowanych
>>>>>> według Twojego modelu opartego na matriarchalnym wzorcu.
>>>>>
>>>>> co ty opowiadasz? czy dominujaca role zajmuje kobieta?
>>>>> w jednej rodzinie tak, w drugiej nie, w trzeciej pospolu.
>>>>> ze sady duzo czesciej, moze nazbyt czesto, ale to juz inna sprawa,
>>>>> powierzaja wychowanie dziecka kobiecie? to coz w tym dziwnego?
>>>>> one, nie ty, rodzily. one najpelniej to dziecko przed narodzeniem
>>>>> juz czuly.
>>>>> czy ty Leo zdajesz sobie sprawe, jak silna jest milosc matczyna?
>>>>> zapewniam cie, ze jako facet nigdy bys sie niespodziewal, za az tak;
>>>>> bo jest to niewyobrazalne dla ciebie; ty tego w sobie po prostu nie masz.
>>>>> wiem, bo Bog pozwolil mi ja odczuc, i choc pochodzi ona ze skali czlowieczej,
>>>>> to jednak dla nas, mezczyzn, jest to poziom nioesiagalny.
>>>>>
>>>>
>>>> Powiedziałeś!
>>>>
>>>> --
>>>> XL
>>>
>>> wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć.
>>> także spoza skali człowieczej; stad wiele wiem.
>>>
>>
>> Miłość matczyna przekracza te skalę - i tylko ona. Tzn. MOŻE przekraczać w
>> niektórych przypadkach. To, co matka potrafi zrobić dla dziecka, może być
>> AŻ zwierzęce - i właśnie to przekracza ludzką skalę...
>>
>> --
>> XL
>
> nie, iksekus.
> to, co moze zrobic matka, nie wiem.
> wiem tylko jak begraniczna jest jej milosc.

Miarą miłości jest zdolność do poświęcenia swojego bytu dla dziecka i do
ataku w obronie dziecka.

> odnoszenie tego do zwierzat jest nieuprawnione;

Jak najbardziej uprawnione - vide wyżej.

> to tylko ty (wy) tak mozecie uwazac;
> u dzikich zwierzat jest calkiem inaczej; tam nie mysli,
> sa tylko odruchy, calkowicie instynkstowne.

Człowiek nie zatracił wszystkich zwierzecych instynktów i odruchów -
wystarczy spojrzeć na zachowania ludzi w sytuacjach zbiorowego zagrożenia
życia.
A najbardziej widać to wtedy u matek - tzn. w ich zachowaniach.

> moze niektore zwierzeta kochaja;

Nie chodzi tu o miłość - miłość ludzka do pewnego momentu steruje
instynktami, ale od pewnego granicznego poziomu zagrożenia popuszcza im
cugli zupełnie, pozostawiając tylko instynkty - żeby działać skuteczniej,
trzeba wyłączyć myślenie=konwenanse+opory+uczucia.
Tak działa matka ratując dziecko.
Poświęci siebie i innych.
Jak zwierzę.

> nie wiem.
> wie, ze ani wilk, ani waz nie kocha;
> to uczucie jest im calkowicie nieznane.
>

Nie rozumiesz mnie, ale po prostu nie możesz :-)

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2017-09-30 18:29:16

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> <j...@o...pl> wrote:
>> W dniu piątek, 29 września 2017 23:26:30 UTC+2 użytkownik XL
>> napisał:
>>> <j...@o...pl> wrote:

>>>> wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć. także spoza
>>>> skali człowieczej; stad wiele wiem.

>>> Miłość matczyna przekracza te skalę - i tylko ona. Tzn. MOŻE
>>> przekraczać w niektórych przypadkach. To, co matka potrafi
>>> zrobić dla dziecka, może być AŻ zwierzęce - i właśnie to
>>> przekracza ludzką skalę...

>> nie, iksekus. to, co moze zrobic matka, nie wiem. wiem tylko jak
>> begraniczna jest jej milosc.

> Miarą miłości jest zdolność do poświęcenia swojego bytu dla dziecka
> i do ataku w obronie dziecka.

Jest miarą bezmyślnego uzależnienia. Cóż z tego, że poświęcisz swoje
życie w obronie dziecka skoro ono pozostawione bez opieki i tak zginie?


>> odnoszenie tego do zwierzat jest nieuprawnione;

> Jak najbardziej uprawnione - vide wyżej.

Przyznajesz więc sama, że jako kobieta nie wyrosłaś jeszcze ze świata
zwierząt i myślisz macicą...


>> to tylko ty (wy) tak mozecie uwazac; u dzikich zwierzat jest
>> calkiem inaczej; tam nie mysli, sa tylko odruchy, calkowicie
>> instynkstowne.

> Człowiek nie zatracił wszystkich zwierzęcych instynktów i odruchów -
> wystarczy spojrzeć na zachowania ludzi w sytuacjach zbiorowego
> zagrożenia życia. A najbardziej widać to wtedy u matek - tzn. w ich
> zachowaniach.

Kobiety są uzależnione od dzieci i tego samego oczekują od dzieci. Nie
potraficie spuścić dziecka z uwięzi zaborczej matczynej "miłości".


>> moze niektore zwierzeta kochaja;
>
> Nie chodzi tu o miłość - miłość ludzka do pewnego momentu steruje
> instynktami, ale od pewnego granicznego poziomu zagrożenia popuszcza
> im cugli zupełnie, pozostawiając tylko instynkty - żeby działać
> skuteczniej, trzeba wyłączyć myślenie=konwenanse+opory+uczucia. Tak
> działa matka ratując dziecko. Poświęci siebie i innych. Jak zwierzę.

I wykańcza dziecko psychicznie ale juz nie jak zwierzę lecz jak
nieświadoma samica.


>> nie wiem. wie, ze ani wilk, ani waz nie kocha; to uczucie jest im
>> calkowicie nieznane.

> Nie rozumiesz mnie, ale po prostu nie możesz :-)

To mu to wyjasnij. Albo mnie - ja zrozumiem. :-)


--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2017-09-30 18:36:15

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> XL pisze:
>> <j...@o...pl> wrote:
>>> W dniu piątek, 29 września 2017 23:26:30 UTC+2 użytkownik XL
>>> napisał:
>>>> <j...@o...pl> wrote:
>
>>>>> wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć. także spoza
>>>>> skali człowieczej; stad wiele wiem.
>
>>>> Miłość matczyna przekracza te skalę - i tylko ona. Tzn. MOŻE
>>>> przekraczać w niektórych przypadkach. To, co matka potrafi
>>>> zrobić dla dziecka, może być AŻ zwierzęce - i właśnie to
>>>> przekracza ludzką skalę...
>
>>> nie, iksekus. to, co moze zrobic matka, nie wiem. wiem tylko jak
>>> begraniczna jest jej milosc.
>
>> Miarą miłości jest zdolność do poświęcenia swojego bytu dla dziecka
>> i do ataku w obronie dziecka.
>
> Jest miarą bezmyślnego uzależnienia. Cóż z tego, że poświęcisz swoje
> życie w obronie dziecka skoro ono pozostawione bez opieki i tak zginie?
>
>
>>> odnoszenie tego do zwierzat jest nieuprawnione;
>
>> Jak najbardziej uprawnione - vide wyżej.
>
> Przyznajesz więc sama, że jako kobieta nie wyrosłaś jeszcze ze świata
> zwierząt i myślisz macicą...
>
>
>>> to tylko ty (wy) tak mozecie uwazac; u dzikich zwierzat jest
>>> calkiem inaczej; tam nie mysli, sa tylko odruchy, calkowicie
>>> instynkstowne.
>
>> Człowiek nie zatracił wszystkich zwierzęcych instynktów i odruchów -
>> wystarczy spojrzeć na zachowania ludzi w sytuacjach zbiorowego
>> zagrożenia życia. A najbardziej widać to wtedy u matek - tzn. w ich
>> zachowaniach.
>
> Kobiety są uzależnione od dzieci i tego samego oczekują od dzieci. Nie
> potraficie spuścić dziecka z uwięzi zaborczej matczynej "miłości".
>
>
>>> moze niektore zwierzeta kochaja;
>>
>> Nie chodzi tu o miłość - miłość ludzka do pewnego momentu steruje
>> instynktami, ale od pewnego granicznego poziomu zagrożenia popuszcza
>> im cugli zupełnie, pozostawiając tylko instynkty - żeby działać
>> skuteczniej, trzeba wyłączyć myślenie=konwenanse+opory+uczucia. Tak
>> działa matka ratując dziecko. Poświęci siebie i innych. Jak zwierzę.
>
> I wykańcza dziecko psychicznie ale juz nie jak zwierzę lecz jak
> nieświadoma samica.

Pier...sz.

>
>
>>> nie wiem. wie, ze ani wilk, ani waz nie kocha; to uczucie jest im
>>> calkowicie nieznane.
>
>> Nie rozumiesz mnie, ale po prostu nie możesz :-)
>
> To mu to wyjasnij. Albo mnie - ja zrozumiem. :-)
>
>

Ty? Nie.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2017-09-30 19:04:41

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> XL pisze:
>>> <j...@o...pl> wrote:

>>>> moze niektore zwierzeta kochaja;

>>> Nie chodzi tu o miłość - miłość ludzka do pewnego momentu steruje
>>> instynktami, ale od pewnego granicznego poziomu zagrożenia
>>> popuszcza im cugli zupełnie, pozostawiając tylko instynkty - żeby
>>> działać skuteczniej, trzeba wyłączyć
>>> myślenie=konwenanse+opory+uczucia. Tak działa matka ratując
>>> dziecko. Poświęci siebie i innych. Jak zwierzę.

>> I wykańcza dziecko psychicznie ale juz nie jak zwierzę lecz jak
>> nieświadoma samica.

> Pier...sz.

Ixi, gdzie się podział Twój spokój, że zaczynasz używać niecenzuralnych
słówek?


>>>> nie wiem. wie, ze ani wilk, ani waz nie kocha; to uczucie jest
>>>> im calkowicie nieznane.

>>> Nie rozumiesz mnie, ale po prostu nie możesz :-)

>> To mu to wyjaśnij. Albo mnie - ja zrozumiem. :-)

> Ty? Nie.

Nie pozbawiaj mnie tej przyjemności. Zrozumiałem kobietę to zrozumiem i
samicą. :-)

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a - http://leotar.net
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2017-09-30 20:48:09

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 30 września 2017 16:10:11 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu piątek, 29 września 2017 23:26:30 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <j...@o...pl> wrote:
> >>> W dniu środa, 27 września 2017 01:10:48 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>> <j...@o...pl> wrote:
> >>>>> W dniu poniedziałek, 25 września 2017 19:17:38 UTC+2 użytkownik LeoTar
Gnostyk napisał:
> >>>>>> XL pisze:
> >>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>>>>>>> XL pisze:
> >>>>>>>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
> >>>>>>
> >>>>>>>>>> (...) więc mi tutaj nie pieprz o tym, że ja krzywdzę Kasię
> >>>>>>>>>> opisując z detalami co sie działo w naszej rodzinie.
> >>>>>>
> >>>>>>>>> To straszne, że tego właśnie nie rozumiesz!
> >>>>>>
> >>>>>>>> To straszne jak bezmyślną i niebezpieczną potrafi być kobieta
> >>>>>>>> zapatrzona w swoją nieomylność i o niej święcie przekonana.
> >>>>>>
> >>>>>>> Jak dotad to Ty stwarzasz zagrożenie dla swojej rodziny. Nie ja.
> >>>>>>
> >>>>>> To jest tylko Twoja subiektywna ocena. Cierpienia ludzi sugerują, że coś
> >>>>>> szwankuje w świecie, w którym dzieci są wychowywane według wychwalanego
> >>>>>> przez Ciebie modelu a w rodzinach dominującą pozycję zajmują kobiety.
> >>>>>> Jak to wszystko pierdolnie to będzie już za późno dla ludzi chowanych
> >>>>>> według Twojego modelu opartego na matriarchalnym wzorcu.
> >>>>>
> >>>>> co ty opowiadasz? czy dominujaca role zajmuje kobieta?
> >>>>> w jednej rodzinie tak, w drugiej nie, w trzeciej pospolu.
> >>>>> ze sady duzo czesciej, moze nazbyt czesto, ale to juz inna sprawa,
> >>>>> powierzaja wychowanie dziecka kobiecie? to coz w tym dziwnego?
> >>>>> one, nie ty, rodzily. one najpelniej to dziecko przed narodzeniem
> >>>>> juz czuly.
> >>>>> czy ty Leo zdajesz sobie sprawe, jak silna jest milosc matczyna?
> >>>>> zapewniam cie, ze jako facet nigdy bys sie niespodziewal, za az tak;
> >>>>> bo jest to niewyobrazalne dla ciebie; ty tego w sobie po prostu nie masz.
> >>>>> wiem, bo Bog pozwolil mi ja odczuc, i choc pochodzi ona ze skali czlowieczej,
> >>>>> to jednak dla nas, mezczyzn, jest to poziom nioesiagalny.
> >>>>>
> >>>>
> >>>> Powiedziałeś!
> >>>>
> >>>> --
> >>>> XL
> >>>
> >>> wiele, ikselkus, bardzo wiele dane mi było odczuć.
> >>> także spoza skali człowieczej; stad wiele wiem.
> >>>
> >>
> >> Miłość matczyna przekracza te skalę - i tylko ona. Tzn. MOŻE przekraczać w
> >> niektórych przypadkach. To, co matka potrafi zrobić dla dziecka, może być
> >> AŻ zwierzęce - i właśnie to przekracza ludzką skalę...
> >>
> >> --
> >> XL
> >
> > nie, iksekus.
> > to, co moze zrobic matka, nie wiem.
> > wiem tylko jak begraniczna jest jej milosc.
>
> Miarą miłości jest zdolność do poświęcenia swojego bytu dla dziecka i do
> ataku w obronie dziecka.

tak i nie. zwierzeta nie znaja milosci, a mimo to niekiedy poswiecaja sie
jakby dla obrony swego potomstwa.
ale to jest oparte na innych zasadach.
ikselkus, nawet pajaki czy plazy tak maja;
moze nie wszystkie, ale przewaznie.
insekty, czy mrowki tez, jednak milosci w sobie nie maja.

> > odnoszenie tego do zwierzat jest nieuprawnione;
>
> Jak najbardziej uprawnione - vide wyżej.


nic vide wyzej. nie bylas zwierzeciem, to i wiedziec nie wiesz.


>
> > to tylko ty (wy) tak mozecie uwazac;
> > u dzikich zwierzat jest calkiem inaczej; tam nie mysli,
> > sa tylko odruchy, calkowicie instynkstowne.
>
> Człowiek nie zatracił wszystkich zwierzecych instynktów i odruchów -
> wystarczy spojrzeć na zachowania ludzi w sytuacjach zbiorowego zagrożenia
> życia.
> A najbardziej widać to wtedy u matek - tzn. w ich zachowaniach.

pewnie, ze nie zatracil. bo niby jak moglby?
co jednak nie uprawnia, aby zwierzętom przyznać
uczucia wyższe, które może kiedyś tam, za eony, nabędą.


> > nie wiem.
> > wie, ze ani wilk, ani waz nie kocha;
> > to uczucie jest im calkowicie nieznane.
> >
>
> Nie rozumiesz mnie, ale po prostu nie możesz :-)


mogę, jednak nie o to. prawda jest prawdą.


pozdrawiam,
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2017-09-30 20:54:32

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 30 września 2017 20:48:10 UTC+2 użytkownik j...@o...pl napisał:

> nic vide wyzej. nie bylas zwierzeciem

https://youtu.be/05mEgJnHi9k

"a jeśliś jak ta świnia żył
na wieki świnią będziesz"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2017-09-30 20:59:38

Temat: Re: Koniec "wolności" w polskim internecie?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 30 września 2017 20:54:33 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki napisał:
> W dniu sobota, 30 września 2017 20:48:10 UTC+2 użytkownik j...@o...pl napisał:
>
> > nic vide wyzej. nie bylas zwierzeciem
>
> https://youtu.be/05mEgJnHi9k
>
> "a jeśliś jak ta świnia żył
> na wieki świnią będziesz"

PS. Do nikogo to nie było, tylko fajna scena, jak cała widownia chrząka ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Koniec wolności w "polskim" internecie.
Imigranci z Afryki to samo zło.
Taoistyczne błędy.
duchom
dla w cos tam wierzacych

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »