Data: 2006-08-22 12:55:00
Temat: Re: Koszenie trawnika
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:1156232806.450459.234270@75g2000cwc.googlegroup
s.com...
Basia Kulesz wrote:
> Użytkownik <z...@g...com> napisał w wiadomości
> news:1156145727.323637.263670@74g2000cwt.googlegroup
s.com...
>
> Trudne pytanie. Może tak, to jest mój pierwszy własny trawnik, ale
> doświadczenie w koszeniu trawnika teściów mam tak ok. 20 letnie.
>
> Drugie pytanie zatem: czym kosiłeś tamten trawnik, że aż tak się
przejmujesz
> typem kosiarki?
>
Najpierw nożycami, potem kosiarką zrobioną z silnika od pralki, a
ostatnia wersja (tak z 10lat już) to kosiarka ok. 1000W z malym
koszem.
Jest to raczej upierdliwa robota.
Jest nudna, męcząca, uciążliwa, nietwórcza, syzyfowa, tyle że można w
trakcie myśleć o np. zmniejszaniu trawnika pod nowe rabaty:)
Nie sądzę, by była tak duża różnica w koszeniu kosiarką akumulatorową z
funkcją cięcia, a kosiarką z koszem. Do ciągnięcia przewodów można się w
końcu przyzwyczaić :) Ja się przesiadłam z kosiarki bez kosza na kosiarkę z
koszem, te parę wypraw na kompostownik wytrzymuję ;)
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|