Data: 2004-04-29 06:44:18
Temat: Re: Koszty ogrodu - wersja alternatywna. Długie
Od: Beata Mateuszczyk <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marta Góra wrote:
> Użytkownik T.W. napisał:
>
>> A ja mam 818 m2.
>
> <ciach>
>
> Podstawowy bład ludzi budujących dom - ogród zrobi się potem.
> Tyle, że to nie łazienka, nie kuchnia którą można urządzić w krótkim
> czasie.
> A potem właśnie takie posty.
Często to nie błąd, a po prostu konieczność. Na 818 metrach trudno jest
urządzać ogród w trakcie budowy. Potrzeba miejsca na materiały,
ciężarówki wjeżdzają itp. Sama właśnie zaczęłam budowę (jutro mi
fundamenty zalewają) więc znam ten ból. Działkę mam wprawdzie dużą -
1700 mertrów. Zrobiłam już nawet wstępny projekt ogrodu. Jak się okazało
niepotrzebnie. Musimy dać bardzo wysokie fundametny i z jednej strony
obsypać je wysoko ziemią więc moją ideę murku kwiatowego diabli wzięli.
Nauczona tym doświadczeniem na serio wezmę się za urządzanie ogrodu gdy
dom będzie w stanie surowym zamknietym.
Pozdrawiam
Bea
>
>
> Kilkaset metrów dalej stoi dom, ludzie mieszkają 4 lata, 30 arów
> trawnika, aż grzech:-(
>
>
>
>> Pozdrawiam
>> Ewa z ziemią za paznokciami
>> PS. Mój "połówek" użył dzisiaj określenia: inwestora poznaje się po
>> czystych rękach i czystych butach.
>
>
> Trafne:-)
>
> Pozdrawiam
> Marta nadal ubawiona
> plus dwie pary butów do prania
>
>
|