Data: 2009-05-26 16:27:04
Temat: Re: Kozie mleko
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 26 May 2009 17:24:30 +0200, Marta wrote:
> O preparatach sojowych też myślałam, o Sinlacu również, tylko czy dostarczą
> one małemu dziecku wszyskich witamin, minerałów itd jakie dostałaby w trzech
> mlecznych posiłkach na bazie Bebilonu? Jest to dla mnie o tyle ważne, że
> mała generalnie zrobiła się okropnym niejadkiem i z łatwością pochłania
> jedynie owoce. Obiady to już osobna tragedia...
Sinlac jest preparatem dla dzieciaków uczulonych na mleko i ma to mleko
zastępować, po to został wymyślony. Może spróbuj jednak poszukać
sensownego pediatry?.. Nie wierzę, że takich nie ma, sam paru znam.
> I jeżeli już ryzykować kozie mleko, to czy je rozcieńczać? Obiło mi się, że
> jest za tłuste i ma za dużo jonów a witamin natomiast za mało...
Ja tam z uporem maniaka odradzam.
Preparaty z modyfikowanego mleka krowiego/soi/chleba świętojańskiego
mają przynajmniej znany i kontrolowany skład, koza - nie.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
|