Data: 2007-02-26 20:23:12
Temat: Re: Kraków i okolice, gdzie kupowaćrośliny?
Od: "Jacek Gucio" <j...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 26 Lut, 20:14, "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote:
> Aha, szczególnie to "zastanowi się"...spotkałam do tej pory dwie osoby,
> które wpadłszy pod namioty foliowe w Kokotowie nie kupowały wszystkiego, co
> im tylko w oko wpadło. Oczywiście nie byłam żadną z nich:)
Witaj Basiu :-)
Dlatego ja korzystam ze sprzedaży wysyłkowej.
Jak uda się namówić bratnią duszę, to pilnujemy się nawzajem,
a po roku dzielimy się zakupionymi roślinami.
Wychodzi taniej?
Pozdrawiam serdecznie, Jacek
P.S. Ściskam _Bratnią Duszę_
|