Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " jerry" <j...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Kreatyna
Date: Tue, 15 Mar 2005 10:36:46 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 50
Message-ID: <d16dru$1p5$1@inews.gazeta.pl>
References: <d0nqvl$7aq$1@inews.gazeta.pl> <d0nrpm$nvu$1@nemesis.news.tpi.pl>
<d0v5ct$t5b$1@inews.gazeta.pl> <d0vmt3$9pn$1@inews.gazeta.pl>
<d14s8f$b3f$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: w3cache.astermedia.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1110883006 1829 172.20.26.238 (15 Mar 2005 10:36:46 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 15 Mar 2005 10:36:46 +0000 (UTC)
X-User: jerryszn
X-Forwarded-For: unknown
X-Remote-IP: w3cache.astermedia.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:173506
Ukryj nagłówki
> No racja, ale to chyba będzie trochę za mało do zbudowania masy. Z pewnego
> artykułu dot. "diety na masę" wynika, że najlepiej odżywiać się 5 razy
> dziennie.
Oczywiście, że tak. Nie pisałem tego bo to podstawa. Polecam np. książki
Raczyńskich "Dieta zwycięzców" i Celejowej "Żywienie w treningu i walce
sportowej" (jest to drugie wydanie, pierwsze miało tytuł "Rekord na
talerzu"). Podstaw jest również sporo w sieci, ale o tym wiesz. Przykład z
ryżem podałem by pokazać, że nie jest się skazanym wyłącznie na tzw.
jedzenie na mieście. Chociaż w Twoim przypadku (chcesz nabrać masy) byłby to
mniejszy problem niż u osoby, która chce starcić pare kilo. Masz dużo
większy margines błędu, zwracaj tylko uwagę na jakość posiłku. W wielu
przypadkach jest to sprawa podejścia, niektórzy nie bardzo chcą brać posiłki
z domu. Wstydzą się i takie tam sprawy, a tak naprawdę jaki może być kłopot
w zjedzeniu wcześniej przygotowanej porcji ryżu z piersią kurczaka? Porcja
gainera również jest traktowana przecież jako posiłek.
> ...........Nie sposób żebym każdego dnia mógł się podobnie odżywiać skoro
> w niektóre dni spędzam większość czasu na uczelni. Dlatego utrzymanie
diety stanowi dla
> mnie największy problem.
No, tak ale przecież nie musisz codziennie przestrzegać tego co jest w tym
przykładzie diety: oliwka z oliwek i takie tam. Może czasem posiłki będą
trochę mało urozmaicone, ale najważniejsze by dostarczały oraganizmowi tego
czego potrzebuje. Tym bardziej, że chodzisz na siłownie.
> Tak, mam na myśli Olimpu. Zretszą wg innych osób (zaznaczam osób
zajmujących
> się tematyką suplementów na co dzień od kilku lat) kretyna nie daje
żadnych
> efektów ubocznych w przeciwieństwie do tego co twierdzi użytkownik ppp -
> pisał, że długotrwałe stosowanie może doprowadzić nawet do bezpłodności.
Przyznam, że również nie słyszałem o sprawie bezpłodności. Zwróciłbym uwagę
jednak na coś innego. Kreatyna powoduje zatrzymywanie wody w tkance
mięśniowej, pozwala zwiększyć ciężar podnoszonych ciężarów, a przez to
wzrost masy ciała. Znam jednak przypadki osób, u których po odstawieniu
kreatyny masa ciała spadła w dół. Nie do stanu wyjściowego, ale jednak
zauważalnie. Dieta to podstawa i na to proponuje zwrócić uwage:
pełnowartościowa, kaloryczna, rozłożona na 5-6 posiłków w ciągu dnia. Carbo
po treningu, gainer jako zastąpienie któregoś posiłku jest ok. Pisałem o
nocnym wstawaniu na porcję odżywki by zmniejszyć katabolizm i znam przypadki
gdzie to się sprawdzało. Obecnie są jednak odżywki o różnym czasie
wchłaniania aminokwasów, wskazane są m.in. przed snem, jak i w ciągu dnia.
Pozdr! jerry
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|