Data: 2005-03-16 21:55:05
Temat: Re: Kreatyna
Od: "Unknown" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Oczywiście, że tak. Nie pisałem tego bo to podstawa. Polecam np. książki
> Raczyńskich "Dieta zwycięzców" i Celejowej "Żywienie w treningu i walce
> sportowej" (jest to drugie wydanie, pierwsze miało tytuł "Rekord na
> talerzu"). Podstaw jest również sporo w sieci, ale o tym wiesz. Przykład z
> ryżem podałem by pokazać, że nie jest się skazanym wyłącznie na tzw.
> jedzenie na mieście. Chociaż w Twoim przypadku (chcesz nabrać masy) byłby
to
> mniejszy problem niż u osoby, która chce starcić pare kilo. Masz dużo
> większy margines błędu, zwracaj tylko uwagę na jakość posiłku. W wielu
> przypadkach jest to sprawa podejścia, niektórzy nie bardzo chcą brać
posiłki
> z domu. Wstydzą się i takie tam sprawy, a tak naprawdę jaki może być
kłopot
> w zjedzeniu wcześniej przygotowanej porcji ryżu z piersią kurczaka?
Porcja
> gainera również jest traktowana przecież jako posiłek.
Co do książek o żywieniu to postaram się zdobyć przynajmniej jedną z nich.
Ale mimo wszystko jedząc między ćwieczeniami/wykładami ryż i pierś z
kurczaka trochę dziwnie bym się czuł ;)
> > ...........Nie sposób żebym każdego dnia mógł się podobnie odżywiać
skoro
> > w niektóre dni spędzam większość czasu na uczelni. Dlatego utrzymanie
> diety stanowi dla
> > mnie największy problem.
>
> No, tak ale przecież nie musisz codziennie przestrzegać tego co jest w tym
> przykładzie diety: oliwka z oliwek i takie tam. Może czasem posiłki będą
> trochę mało urozmaicone, ale najważniejsze by dostarczały oraganizmowi
tego
> czego potrzebuje. Tym bardziej, że chodzisz na siłownie.
Sam niestety nie jestem raczej w stanie rozpisać własnej diety. Mam za małą
wiedzę i brak doświadczenia w dziedzinie żywienia. Nie wiem jakim produktem
zastąpić inny. Moim zdaniem liczenie kalorii wszystkiego co się je, ważenie
jedzenia na wadze kuchennej i takie tam rytuały nie mają większego sensu.
Przecież każdy organim zachowuje się inaczej, w różnym tempie spala kalorie
itp.
> > Tak, mam na myśli Olimpu. Zretszą wg innych osób (zaznaczam osób
> zajmujących
> > się tematyką suplementów na co dzień od kilku lat) kretyna nie daje
> żadnych
> > efektów ubocznych w przeciwieństwie do tego co twierdzi użytkownik ppp -
> > pisał, że długotrwałe stosowanie może doprowadzić nawet do bezpłodności.
>
> Przyznam, że również nie słyszałem o sprawie bezpłodności. Zwróciłbym
uwagę
> jednak na coś innego. Kreatyna powoduje zatrzymywanie wody w tkance
> mięśniowej, pozwala zwiększyć ciężar podnoszonych ciężarów, a przez to
> wzrost masy ciała. Znam jednak przypadki osób, u których po odstawieniu
> kreatyny masa ciała spadła w dół. Nie do stanu wyjściowego, ale jednak
> zauważalnie. Dieta to podstawa i na to proponuje zwrócić uwage:
> pełnowartościowa, kaloryczna, rozłożona na 5-6 posiłków w ciągu dnia.
Carbo
> po treningu, gainer jako zastąpienie któregoś posiłku jest ok. Pisałem o
> nocnym wstawaniu na porcję odżywki by zmniejszyć katabolizm i znam
przypadki
> gdzie to się sprawdzało. Obecnie są jednak odżywki o różnym czasie
> wchłaniania aminokwasów, wskazane są m.in. przed snem, jak i w ciągu dnia.
Mam nadzieję, że kiedyś się w tym wszystkim połapię, ale jeszcze musi pewnie
sporo czasu upłynąć :)
Ps. Jak myślisz, ile mniej więcej kg powinienem zyskać przy dobrze dobranej
diecie i odpowiednim treningu z częstotliwością 4 razy/tydzień? Stosowane
odżywki to Carbo i Gainer. Obecnie mam 180cm/69kg.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|